Mogło być trochę cieplej i całkiem bez deszczu, ale nie ma co narzekać, Kapryśna aura nie odstraszyła suwalczan od udziału w niedzielnych imprezach z okazji święta miasta.
Licznych kibiców mieli siłacze rywalizujący na stadionie lekkoatletycznym w Międzynarodowym Pucharze Polski Strongman. Całe rodziny wypoczywały na bulwarach nad Czarna Hańczą, które były rozrywkowo-gastronomiczno-handlowym centrum obchodów Dni Suwałk.
Niedzielny wieczór przebiegł czy też został przetańczony pod haslem „Na Gnojnej bawimy się”. Trzecią Suwalską Potańcówkę z zespołem Sztejerek oraz Lipka&Company na Placu Konopnickiej, którego częścią jest dawna ulica Gnojna, razem z SOK zorganizowało Stowarzyszenie Suwalskie Starszaki.
Fot. Miłosz Kozakiewicz