Policyjni wodniacy i ratownicy suwalskiego WOPR pomogli turystom na jeziorze Wigry. Żaglówka wywróciła się, a jej załoga wpadła do wody. Na szczęście pomoc przyszła na czas i turyści bezpiecznie wrócili na brzeg.
W sobotę po południu policyjni wodniacy i ratownicy WOPR-u zostali zaalarmowani, że w rejonie Zatoki Słupiańskiej na jeziorze Wigry wywróciła się żaglówka i dwie osoby wpadły do wody.
Funkcjonariusze natychmiast ruszyli z pomocą. Po dotarciu na miejsce mundurowi zauważyli dwie osoby w wodzie, w odległości około 100 metrów od brzegu. Żadna z nich nie miała założonej kamizelki asekuracyjnej. Policjanci wciągnęli mężczyzn na pokład łodzi służbowej i podali im swoje kamizelki. Później policyjni wodniacy i ratownicy postawili wywróconą żaglówkę, usunęli z niej wodę i bezpiecznie odholowali do przystani w Bryzglu.
Turyści z Białegostoku przyznali, że zaskoczyły ich warunki pogodowe. Po postawieniu żagla, nie byli w stanie uchronić łodzi przed wywrotką. Całe szczęście pomoc przyszła na czas i wszyscy bezpiecznie wrócili na brzeg.
Apelujemy o rozwagę podczas wypoczynku nad wodą i sprawdzanie prognozy pogody przed wypłynięciem. Podczas uprawiania sportów wodnych lub innych aktywności na wodzie, takich jak żeglarstwo czy kajakarstwo, należy zawsze stosować odpowiedni sprzęt ochronny, taki jak kamizelki ratunkowe czy kaski. Te elementy ochronne mogą zminimalizować ryzyko wypadków i zapewnić dodatkowe bezpieczeństwo.
Źródło: KMP w Suwałkach; fotr Suwalskie WOPR
