Kierowca audi spowodował kolizję i zaczął uciekać. Za nim ruszył pokrzywdzony, który natychmiast powiadomił policjantów. Mundurowi po dziesięciokilometrowym pościgu zatrzymali pirata drogowego.
W poniedziałek wieczorem policjanci z augustowskiej „drogówki” otrzymali informację o uciekającym kierowcy audi.
- Ze zgłoszenia wynikało, że chwilę wcześniej w Netcie zderzył się on z volkswagenem. Informujący policjantów o całej sytuacji mężczyzna przez cały czas jechał za sprawcą kolizji. Funkcjonariusze również udali się w kierunku uciekiniera. Po chwili zauważyli stojący na poboczu pojazd, o którym informował zgłaszający. Jednak jego kierowca, widząc zbliżający się radiowóz, gwałtownie ruszył. Mężczyzna nie reagował na sygnały oraz polecenia policjantów do zatrzymania się. Jechał w kierunku Augustowa. W centrum miasta spowodował kolejną kolizję z fordem, a następnie uderzył w budynek - relacjonuje zdarzenie Kinga Muczyńska, oficer prasowy Policji w Augustowie.
By zmusić pirata drogowego do wyjścia z pojazdu policjanci musieli wybić szybę i i obezwładnić kierowcę oraz pasażera. 38- letni kierowca audi- mieszkaniec Augustowa oraz jego 30- letni pasażer trafili do policyjnego aresztu.
Od 38-latka wyczuwalna była woń alkoholu. Policjanci pobrali mężczyźnie krew w celu przeprowadzenia badania na zawartość alkoholu oraz środków odurzających. Wczoraj, kierowca usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.