Pomaganie jest dziecinnie proste. Już 28. raz w całym kraju i w tysiącach miejscowości za granicą zagrała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Wielkie liczenie jeszcze trwa, do północy zebrano rekordową kwotę ponad 115 mln złotych! W orkiestrowe granie chętnie włączyli się także suwalczanie i mieszkańcy okolicznych miejscowości.
Jak poinformował Zbigniew Szyperek, szef suwalskiego sztabu WOŚP - w mieście zebrano ponad 133 tysiące złotych.
W ubiegłym roku było to ponad 104 tys zł, dwa lata temu prawie 90 tys. złotych.
Na suwalczan czekało w niedzielę mnóstwo atrakcji. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie – były koncerty, morsowanie w zalewie Arkadia, pieczenie sękacza z amerykańskimi żołnierzami, bieg Policz się z Cukrzycą, pokazy, atrakcje dla dorosłych i dzieci. W tym roku epicentrum Orkiestry w Suwałkach była Suwałki Arena.
Jeszcze przed wielkim finałem w Browarze Północnym odbyła się licytacja, podczas której zebrano ponad 17 tys. złotych. Niektóre licytacje wciąż jeszcze trwają w internecie, a więc ostateczna kwota ulegnie jeszcze zmianie.
W Augustowie wolontariusze zebrali ponad 103 tys. zł, w Sejnach – 20 tys. złotych. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu strażaków-ochotników do puszek Orkiestry w Raczkach trafiło w tym roku ponad 14,5 tys złotych. W Rutce-Tartak po raz kolejny na rzecz orkiestry pieniądze do puszek zbierali harcerze z drużyny „Solaris”.
28. finał WOŚP dobiega końca. Niemal we wszystkich polskich miastach równo o godz. 20.00 wypuszczono światełko do nieba. W Gdańsku poleciały symboliczne serduszka ku czci Pawła Adamowicza. - Dziękuję Wam za tę ciszę i solidarność, która wtedy oblekła nasze miasto - mówiła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. Do północy zebrano rekordową kwotę - ponad 115 mln zł!
Hasło tegorocznego Finału brzmi: „Pomaganie jest dziecinnie proste. Gramy dla dzieci małych i bez focha – na zakup sprzętu dla specjalistycznych szpitali dziecięcych”. Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na zakup nowoczesnego sprzętu medycznego dla specjalistycznych szpitali dziecięcych zajmujących się najciężej chorymi dziećmi.
Zdjęcia: Miłosz Kozakiewicz, Marcel Kwiatkowski