Ubezpieczyciele stosunkowo niedawno zaczęli uznawać prawo do zadośćuczynienia dla osób, których bliscy zginęli przed 3 sierpnia 2008 r. Świadczenia takiego można domagać się nawet do 20 lat od tragicznego wypadku.
Chociaż wiąże się to z powrotem do traumatycznych wspomnień, wielu uprawnionych decyduje się na taki krok i wznawia działania w sprawie, dzięki czemu otrzymują należne im pieniądze.
Tak właśnie było w przypadku wdowy wychowującej trójkę dzieci. Jej mąż zginął w aucie, które uderzyło w przydrożne drzewo. Do wypadku doprowadził kierowca, z którym jechał. Po tych smutnych wydarzeniach ubezpieczyciel wypłacił rodzinie świadczenia z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej. Zastosował przy tym bardzo wysoki stopień przyczynienia (aż 80%), które zostało zaskarżone. Dopiero wyrok sądu skłonił zakład ubezpieczeń do zmiany tej decyzji, a wypłacone świadczenie pomniejszone zostało o 50%. Oprócz tego dzieciom została przyznana renta alimentacyjna, która miała zrekompensować stratę finansową związaną z utratą żywiciela rodziny.
Po wielu latach rodzina zdecydowała się dochodzić należnego im zadośćuczynienia
w związku z naruszeniem ich prawa do życia w pełnej rodzinie (art. 448 kc). Sprawę powierzyli specjalistom VOTUM S.A., którzy po wnikliwej analizie dokumentacji, sprecyzowali roszczenia odszkodowawcze i zgłosili je do właściwego w sprawie ubezpieczyciela. Po otrzymaniu pisma, zakład ubezpieczeń zaproponował zawarcie ugody. Jednak oferowana kwota była w ocenie VOTUM zbyt niska. Z tego względu pełnomocnik podjął dalsze negocjacje, w wyniku których ubezpieczyciel zdecydował się zmniejszyć zastosowane w sprawie przyczynienie i wypłacić na rzecz uprawnionej wdowy 17 500 zł oraz na rzecz każdego z dzieci po 35 000 zł, z uwzględnieniem zastosowanego pomniejszenia.
To nie jedyne świadczenia, jakie VOTUM uzyskało dla poszkodowanej rodziny. Ze względu na zmniejszenie stopnia przyczynienia, ubezpieczyciel dokonał również dopłaty do wcześniej zasądzonych przez sąd kwot. Wyniosły one po 7 000 zł dla dzieci oraz 5 000 dla wdowy.
Specjalista VOTUM rekomendował skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego w celu dochodzenia wyższych roszczeń, jednak uprawnieni zdecydowali się zakończyć postępowanie na etapie polubownym.
Warto wiedzieć, że nawet po tak wielu latach od wypadku możliwe jest uzyskanie należnego odszkodowania. Także wtedy, gdy wcześniejsze postępowanie zakończyło się już raz w sądzie. W wielu sytuacjach istnieje możliwość powrotu do sprawy. VOTUM bezpłatnie dokonuje szczegółowej analizy wszystkich zgłoszonych roszczeń. Dzięki temu każdy może dowiedzieć się, czy dostał wszystkie należne od ubezpieczyciela świadczenia. Wskazujemy także możliwe warianty postępowania.
Źródło: VOTUM S.A.