Nielegalny towar znajdował się w Passacie i jednym z garaży na terenie Suwałk. 53-letni właściciel kontrabandy za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Suwalscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Urzędu Celnego ustalili, że jeden z mieszkańców Suwałk może posiadać nielegalne wyroby tytoniowe. Mundurowi nie pomylili się.
- Kiedy we wtorek przed południem zatrzymali do kontroli na Osiedlu Północ w Passata, okazało się, że 53- letni mężczyzna przewozi w nim papierosy bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Także w garażu, przez niego zajmowanym, funkcjonariusze znaleźli papierosy z przemytu, łącznie ponad osiem tysięcy paczek – informuje aspirant Eliza Sawko, oficer prasowy policji w Suwałkach.
Skarb Państwa z tytułu niezapłaconych podatków straciłby w ten sposób ponad 160 tysięcy złotych.
We wtorek suwalczanin usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Grozi mu wysoka grzywna, przepadek towaru i nawet do trzech lat pozbawienia wolności.