Zima dotąd byle jaka, za nami bodaj dwa poważniejsze jej ataki. Od środy musimy być jednak przygotowani na trzeci, najmroźniejszy, ale chyba ostatni.
Według synoptyków z białostockiego biura prognoz IMGW-PIB przed nami lekkie opady śniegu i stopniowe obniżka temperatury. Najpierw w nocy będzie -11°C, a w ostatni weekend lutego, z soboty na niedzielę i z niedzieli na poniedziałek termometry pokażą nawet -18°C.
Fot. Archiwum