Prezydent Andrzej Duda wraz z prezydentami Estonii i Łotwy, na zaproszenie prezydenta Litwy Gitanasa Nausedy, uczestniczyli w uroczystościach przekazania Litwie na własność terminalu LNG „Niepodległość”.
Litewski gazoport wzmacnia bezpieczeństwo energetyczne
- Szczególnie cieszę się, że są dziś z nami moi drodzy przyjaciele - Prezydent Estonii Alar Karis, Prezydent Łotwy Edgaras Rinkevičius i Prezydent Polski Andrzej Duda. Myślę, że wszyscy możemy z dumą stwierdzić, że terminal w Kłajpedzie stał się naszą wspólną deklaracją niezależności energetycznej. Obecnie naszym wspólnym obowiązkiem jest zapewnienie odporności infrastruktury energetycznej regionu Morza Bałtyckiego – mówił prezydent Litwy Gitanas Nauseda podczas uroczystości w Kłajpedzie.
- To wydarzenie jest dowodem na ogromny sukces Litwy we wzmacnianiu regionalnej spójności, integracji, bezpieczeństwa i odporności – zauważył prezydent RP Andrzej Duda. - Dziś wszyscy widzimy i naprawdę doceniamy podjętą w odpowiednim czasie decyzję o dywersyfikacji dostaw gazu i poprawie bezpieczeństwa energetycznego naszego regionu, a także jego odporności gospodarczej - podkreślił.
Znaczenie terminalu, polsko - litewskiego gazociągu
Prezydent przypomniał, że minęło już ponad tysiąc dni od rozpoczęcia przez Rosję wojny napastniczej przeciwko Ukrainie.
- W tym czasie Kreml zrobił wiele, aby podważyć stabilność regionu i naszą jedność. A jednak stoimy tutaj, silniejsi i bardziej zjednoczeni niż kiedykolwiek – powiedział. Zaznaczył, że pływająca jednostka LNG „Independence” pod litewską banderą, wraz z interkontektorem gazowym Polska – Litwa, Baltic Pipe, terminalem LNG w Świnoujściu i wieloma innymi cennymi projektami, „znacząco przyczyniają się do naszej wspólnej odpowiedzi na rosyjskie zastraszanie”.
Podczas spotkania z mediami przed wylotem do Kłajpedy Andrzej Duda przypomniał, że gazoport znajduje się na Litwie od 10 lat, ale do tej pory był dzierżawiony. Od dzisiaj stanie się częścią litewskiej infrastruktury.
– To ma duże znaczenie dla naszej suwerenności energetycznej. Jesteśmy z Litwą i innymi państwami bałtyckimi połączeni interkonektorem, który w 2022 roku otwarliśmy między Polską a Litwą. Jest niezwykle ważny, zapewnia nam bezpieczeństwo gazowe – powiedział Prezydent RP.
Między innymi dzięki dostawom z gazoportu w Kłajpedzie przetrwaliśmy kryzys, który wybuchł w momencie, kiedy Rosja odcięła dostawy do Polski gazu gazociągiem jamalskim, łamiąc umowę, która była zawarta między Gazpromem a naszym operatorem - dodał Andrzej Duda
Trójkolorowy napis nad „Niepodległością” jest symbolem niezależności energetycznej regionu
Odtąd „Niepodległość” będzie pływała pod litewską banderą, a jej kadłub będzie ozdobiony nową nazwą portu macierzystego – Kłajpedy” – powiedział Prezydent Litwy Gitanas Nausėda. - Litwa zyskała wyjątkową szansę wejścia na międzynarodowe rynki i zapewniła sobie konkurencyjne i niezawodne dostawy gazu. To zakończyło dziesięciolecia rosyjskiego monopolu i szantażu politycznego – dodał.
Podkreślił także szczególną rolę Norwegii, dzięki której Litwa pozyskała statek „Niepodległość” i która wraz ze Stanami Zjednoczonymi stała się głównymi dostawcami gazu.
W ciągu ostatnich kilku lat terminal w Kłajpedzie przyczynił się także do zacieśnienia partnerstwa transatlantyckiego - obecnie około 50 proc. pojemności terminala stanowi skroplony gaz ziemny ze Stanów Zjednoczonych..
- Litwa stworzyła rozwinięty i niezawodny system dostaw gazu ziemnego w regionie, a w 2022 r. otwarcie litewsko-polskiego połączenia gazociągowego (GIPL) było terminową i zdecydowaną odpowiedzią na wojnę rozpoczętą przez Rosję przeciwko Ukrainie - stwierdził G. Nauseda.
Synchronizacja energetyczna
Prezydent Litwy zwrócił uwagę na jeszcze jedno ważne wydarzenie na początku 2025 roku.
- W lutym przyszłego roku wspólnymi wysiłkami Litwy, Łotwy, Estonii i Polski oraz przy dużym wsparciu Komisji Europejskiej sieci elektroenergetyczne krajów bałtyckich zostaną zsynchronizowane z siecią Europy kontynentalnej. Będzie to oznaczać koniec zależności krajów bałtyckich od rosyjskiego systemu energetycznego.
Synchronizacja zwiększy integrację europejskich systemów i rynków przesyłu energii elektrycznej oraz stworzy warunki do funkcjonowania bałtyckich systemów przesyłu energii elektrycznej według wspólnych i jasnych zasad europejskich. Będzie także promować rozwój energetyki odnawialnej w krajach bałtyckich i w Polsce: dzięki synchronizacji nowo budowane i przebudowywane linie elektroenergetyczne, podstacje i kompensatory synchroniczne zwiększą zdolność sieci przesyłowych do integrowania większego udziału zasobów odnawialnych w całości produkcji energii elektrycznej.
Projekty synchronizacyjne realizowane przez operatorów krajów bałtyckich i polskich systemów przesyłowych energii elektrycznej są częściowo finansowane przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Sieci Infrastruktury. Łączna kwota finansowania wynosi około 1,2 miliarda euro, która powinna pokryć aż 75 proc. wszystkich kosztów.
Wspólne spotkanie prezydentów oraz deklaracja bałtycka
Po oficjalnej ceremonii,omówiono przyszłą współpracę z USA, wzmocnienie współpracy w zakresie bezpieczeństwa i obrony, wsparcie dla Ukrainy, sankcje wobec Rosji oraz niepokojącą sytuację w Gruzji.
Prezydent Republiki Litewskiej Gitanas Nausėda wraz z prezydentem Estonii Alarem Karisem i prezydentem Łotwy Edgarsem Rinkevičiusem przyjęli w piątek wspólne oświadczenie w sprawie zacieśnienia współpracy w obszarach obronności, bezpieczeństwa i zwiększania odporności.
We wspólnym oświadczeniu przywódców krajów bałtyckich Litwa, Estonia i Łotwa wyrażają chęć zainwestowania ponad 3 proc. PKB na ich zdolności obronne, wzywając sojuszników z NATO i państwa członkowskie Unii Europejskiej, aby zrobiły to samo. Kraje zobowiązują się także do wzmacniania przemysłu obronnego państw bałtyckich i współpracują na rzecz przyciągnięcia międzynarodowych firm do inwestycji w regionie.
Dążąc do ostatecznego wyeliminowania pozostałej zależności od systemów rosyjskich w sektorze kolejowym, mamy jednocześnie świadomość, że nasze kraje muszą inwestować w dwufunkcyjną infrastrukturę transportową, aby zapewnić mobilność wojskową na wschodniej flance NATO - czytamy w Oświadczeniu przywódców państwa bałtyckich.
Rail Baltica
Rail Baltica ma kluczowe znaczenie dla konkurencyjności i integracji krajów bałtyckich, a także dla bezpieczeństwa regionu i odstraszania. Dlatego wspólnymi siłami będziemy dążyć do większego finansowania „Rail Baltica" oraz innych projektów związanych z mobilnością wojskową, zapewniając dalsze wsparcie ze strony UE w ramach kolejnego budżetu wieloletniego na lata 2028–2034" - brzmi wspólne oświadczenie prezydentów krajów bałtyckich.
Prezydenci Litwy, Łotwy i Estonii oświadczyli, że kraje bałtyckie muszą współpracować w celu uzyskania dalszego wsparcia ze strony Unii Europejskiej dla kosztownego projektu europejskiej linii kolejowej Rail Baltica, której wartość przekracza miliard euro.
- Projekt „Rail Baltica" jest fundamentem mobilności wojskowej i transportu między naszymi krajami. Bardzo ważne jest, abyśmy ukończyli go do 2030 roku i wspólnie dążyli do zapewnienia dalszego finansowania z UE w ramach kolejnego budżetu wieloletniego - powiedział prezydent Litwy Gitanas Nausėda podczas konferencji prasowej trzech prezydentów krajów bałtyckich w Kłajpedzie.
-Mam nadzieję, że Komisja Europejska zareaguje pozytywnie, ponieważ, w odróżnieniu od 2011 czy 2012 roku, teraz widzimy, jak ważna jest Rail Baltica dla mobilności wojskowej - dodał prezydent Litwy
Prezydenci podkreślili we wspólnym Oświadczeniu także pilną potrzebę stworzenia silnej bałtyckiej linii obronnej, ściśle koordynując ją z projektem Polskiej Tarczy Wschodniej.
O wsparciu dla Ukrainy
(..) Będziemy nadal dotrzymywać naszego zobowiązania do przeznaczania co najmniej 0,25 procent rocznie PKB na wsparcie wojskowe dla Ukrainy - głosi deklaracja.
WYG
Źródła i fot: Kancelarie prezydentów Litwy i Polski (Przemysław Keler); Ministerstwo Energetyki RL