Dyrektorzy przedszkoli i szkół
W odpowiedzi na pismo z dnia 30 kwietnia 2020 r. oraz w nawiązaniu do wideokonferencji przeprowadzonej w dniu 29 kwietnia 2020 r. pragnę poinformować, iż cofam wyrażone w piśmie nr 0.2350.38.20 z dnia 23 marca 2020 r. polecenie w sprawie dostosowania tygodniowego zakresu treści nauczania wyłącznie do liczby godzin podstawowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych nauczyciela.
Chciałbym także odnieść się do kilku kwestii związanych z występującymi problemami w realizacji zdalnego nauczania.
Z przedłożonych do Urzędu Miejskiego w Suwałkach informacji przygotowanych przez dyrektorów szkół i przedszkoli wynika, że proces zdalnego nauczania przebiega w różny sposób i jest on w zależności od szkoły lub przedszkola bardziej lub mniej sformalizowany, a także w różny sposób zorganizowany. W niewielu suwalskich szkołach zdalne nauczanie odbywa się z zastosowaniem platform edukacyjnych przystosowanych do kształcenia on-line w czasie rzeczywistym i zgodnie z zaplanowanym tygodniowym rozkładem zajęć. Zdecydowana większość rad pedagogicznych i dyrektorów szkół ograniczyła się do zorganizowania takiego zdalnego nauczania, które polega na przesyłaniu uczniom materiału do opanowania, ćwiczeń, wypracowań lub zadań do rozwiązania, a także filmów edukacyjnych do obejrzenia. Do tych celów wykorzystywany jest eDziennik, różne komunikatory społeczne, maile lub telefony. W stosunku do przedszkolaków, dzieci objętych edukacją wczesnoszkolną i uczniów niepełnosprawnych materiały edukacyjne są przesyłane do rodziców. W dużej mierze ciężar zdalnego nauczania został przeniesiony ze szkoły na rodziców.
Pragnę też podkreślić, że ze strony rodziców, ale też i nauczycieli napływa wiele krytycznych uwag i niepokojących sygnałów dotyczących organizacji zdalnego nauczania i nadzoru sprawowanego przez dyrektora lub jego braku. Są nauczyciele, którzy świetnie realizują swoje zadania, ale są i tacy, którzy od ponad miesiąca nie kontaktują się z uczniami ani rodzicami. Rodzice sygnalizują także, że niejednokrotnie nauczyciele zarzucają uczniów nadmiernymi materiałami do pracy przesyłając je w nieodpowiednich porach.
W moim odczuciu, ale także rodziców zdalne nauczanie nie może być ograniczone do poleceń wydawanych uczniom i ich rodzicom „przeczytaj, zapoznaj się, przepisz, przygotuj, zrób ćwiczenie, obejrzyj materiał na youtube czy innej platformie".
Na przeprowadzonej w dniu 29 kwietnia 2020r. telekonferencji wyraziłem pogląd i teraz z całą stanowczością to potwierdzam, że w suwalskich szkołach średnich oraz starszych klasach szkół podstawowych zdalne nauczanie powinno być realizowane z klasą/grupą w systemie on-line z zastosowaniem dostępnych, bezpłatnych platform edukacyjnych, z zachowaniem przepisów rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 20 marca 2020 r. w sprawie szczególnych rozwiązań w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.
Podawałem tez przykłady suwalskich szkół, które mimo trudnej sytuacji poradziły z nowym wyzwaniem i prowadzą zajęcia w systemie on-line. Apelowałem do dyrektorów szkół o skorzystanie z tych dobrych praktyk. Niestety w zaplanowanej na 5 maja 2020r. prezentacji dobrych rozwiązań zdalnego nauczania wdrożonych w Zespole Szkół Nr 6 w Suwałkach wzięli udział tylko dyrektorzy z 3 jednostek oświatowych, co dla mnie jest niemiłym zaskoczeniem.
Zgodnie z ww. rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z dnia 20 marca 2020 r. dotychczasowe tygodniowe rozkłady zajęć dla poszczególnych klas należało zmodyfikować tak, aby możliwe było zdalne nauczanie oraz realizowanie podstaw programowych i ocenianie uczniów z uwzględnieniem szeregu ograniczeń i warunków wskazanych w tym akcie prawnym. Istotne jest też dokumentowanie zajęć w celu monitorowania realizacji podstawy programowej, ale też monitorowanie realizacji godzin pracy nauczyciela, w tym ponadwymiarowych.
Zgodnie z art. 42 ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela, czas pracy nauczyciela wynosi 40 godzin tygodniowo. Nie ma wątpliwości (o czym mówi ww. rozporządzenie), że do kompetencji dyrektora należy ustalenie zasad zaliczania do wymiaru godzin poszczególnych zajęć realizowanych z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia, a także m.in. to dyrektor ustala sposób dokumentowania tych zajęć.
Zgodnie z § 7 Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 20 marca 2020 r. to dyrektor a nie organ prowadzący ponosi odpowiedzialność za prawidłowe rozliczanie wymiaru godzin poszczególnych zajęć realizowanych z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu kształcenia. Dyrektor jednostki systemu oświaty ustala zasady zaliczania do wymiaru poszczególnych lekcji realizowanych zdalnie, w tym godzin ponadwymiarowych. Rola organu prowadzącego sprowadza się (§ 6 ust. 2 rozporządzenia) do wspomagania jednostki systemu oświaty w organizacji kształcenia zdalnego. Taką pomoc chociażby w zabezpieczeniu sprzętu potrzebnego do prowadzenia edukacji zdalnej Państwo otrzymali.
I w tym miejscu należy zadać kilka pytań: czy Państwo wypełniliście podstawowy obowiązek, jakim było ustalenie zasad dla poszczególnych zajęć, czy oceniliście wraz z nauczycielami stan realizacji podstawy programowej kształcenia ogólnego z poszczególnych zajęć/przedmiotów oraz podstaw programowych kształcenia zawodowego, czy zostały ustalone w jakim zakresie potrzebna jest modyfikacja szkolnego zestawu programów nauczania/ programów wychowania przedszkolnego, na jakiej podstawie i jak jest dokumentowana realizacja godzin podstawowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych nauczycieli, a także jaki jest sposób i dokumentowanie potwierdzające realizację godzin ponadwymiarowych.
Warunki i czas zdalnej pracy nauczyciela z przedszkolakami i uczniami klas I-III szkół podstawowych (kontakt praktycznie tylko z rodzicami), nauczyciela np. wychowania fizycznego, bibliotekarza, świetlicy, nauczyciela pracującego z uczniami z niepełnosprawnością umysłową, szczególnie w stopniu umiarkowanym, znacznym lub głębokim może nasuwać wiele wątpliwości i trudności w rozliczeniu podstawowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, a co za tym idzie rozliczenia godzin pracy nauczyciela. Moim zdaniem dokumentowanie i rozliczanie godzin ponadwymiarowych w tych przypadkach byłoby nie tylko potwierdzaniem fikcji, ale też i nadużyciem w zakresie finansów publicznych.
Nie wyobrażam też rozliczania godzin ponadwymiarowych przez nauczycieli, którzy nie korzystają z możliwości prowadzenia lekcji z klasa/grupą on-line w czasie rzeczywistym a jedynie ograniczają się do przesyłania uczniom materiałów do opanowania lub zadań i ćwiczeń do wykonania. Taka praca nauczyciela niewiele różni się od tradycyjnego modelu zadawania uczniowi lekcji do odrobienia w domu.
Na zakończenie pragnę podkreślić to, co już wcześniej wyraziłem na telekonferencji w dniu 29 kwietnia 2020 r., iż ostateczne decyzje w tych sprawach należą do Państwa. Państwo też sprawujecie nadzór pedagogiczny. Decyzje dyrektora podlegają kontroli nie tylko przez organ prowadzący, ale też przez kuratora oświaty, Regionalne Izby Obrachunkowe, Najwyższą Izbę Kontroli i administrację skarbową. Brak udokumentowania potwierdzenia realnego prowadzenia zajęć z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość może skutkować odpowiedzialnością za naruszenie dyscypliny finansów publicznych.
W przypadku podjęcia decyzji o wypłaceniu wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe proszę o złożenie w ciągu 7 dni od daty wypłaty informacji przedstawiającej następujące dane: imię i nazwisko nauczyciela, miesiąc za który jest wypłacane wynagrodzenie, realizowany przedmiot, liczbę zrealizowanych godzin ponadwymiarowych w danym miesiącu, tygodniową liczbę zrealizowanych godzin, w tym godzin lekcji on-line.
Z poważaniem
Prezydent Suwałk
Czesław Renkiewicz
Fot. Archiwum