03.06.2021

Puńsk. Dobiega końca odbudowa szpitalika, nie ma pieniędzy na mieszkania komunalne

Od początku listopada 2020 roku trwa odbudowa tzw. „szpitalika”, budynku, który stał ponad 100 lat tuż przy parkanie kościelnym.

Budynek miał zostać oddany do użytku pod koniec maja 2020 roku, ale sroga zima bardzo spowolniła prace. Najprawdopodobniej roboty potrwają do lata br.

Po zakończeniu odbudowy budynek na zewnątrz będzie przypominał dawną drewnianą konstrukcję, a wewnątrz wykorzystane zostaną nowoczesne materiały budowlane.

Powstanie sześć mieszkań socjalnych: cztery na dole po 40 metrów kwadratowych i dwa ponad 50-metrowe na poddaszu. Osoby starsze zamieszkają na dole na dole, a nieco młodsze na górze. Mieszkania, tak jak dawniej, będą przeznaczone dla uboższych oraz starszych osób.

Koszt inwestycji to na 1,3 mln złotych, który pokrywa prywatny donator. Jest to rodzina pochodząca z tych stron, ale nie mieszkająca już w gminie. Cały czas utrzymuje więzi z rodzinnymi stronami. I nie są one li tylko emocjonalne, ale bardzo namacalne. Już wcześniej sfinansowała odrestaurowanie kapliczki na starym cmentarzu katolickim w Puńsku. Nie obnosi się jednak publicznie swoja dobroczynnością.

Najprawdopodobniej po zakończeniu odbudowy „szpitalika” odbędzie się uroczysta sesja rada Gminy Puńsk, podczas której donatorowi zostanie nadany tytuł Honorowego Mieszkańca Puńska.

Dom nie będzie wchodził do zasobów komunalnych. Stoi on na parafialnej działce. Gmina pomagała i pomaga w zakresie spraw administracyjnych. Jak powiada wójt Witold Liszkowski, „jest to inwestycja społeczna za pieniądze osób fizycznych przy organizacyjnym wsparciu gminy”.

Szpitalik

Budynek od lat popadał w ruinę. Drewniany budynek był tak zniszczony, zmurszały, że nie nadawał się do remontu, groziło mu nawet zwalenie się. Postanowiono go zburzyć i odbudować. Rozbiórki budynku dokonano w 2019 roku. Budynek nie jest wpisany do rejestru zabytków, więc konserwator nie stawiał przeszkód. Jest to przedsięwzięcie kościoła oraz prywatnego darczyńcy.

Puńszczanie powiadają, że jest budynek jest starszy od kościoła. „Szpitalik” może mieć nawet 150 lat. Mieszkańcy zwali go szpitalikiem, bo kiedyś funkcjonował tu przykościelny punkt opieki zdrowotnej. Potem mieszkał tu organista, a następnie przez wiele lat schronie znajdywali w nim starsi mieszkańcy parafii.

Co z mieszkaniami komunalnymi?

Jaki informuje wójt gminy Witold Liszkowski, zainteresowanie mieszkaniami socjalnymi i komunalnymi w gminie jest duże.

Samorząd Puńska od dłuższego czasu stara się urządzać w różnych budynkach mieszkania komunalne, bo sprawa mieszkań dla mniej zamożnych, to problem nie tylko miast. Nie wszystkich stać bowiem na budowę własnego domu. Potrzeby są jednak większe. Szacuje się, że gminie Puńsk potrzeba pilnie co najmniej 50 takich lokali.

Samorząd Puńska już zaadaptował część pomieszczeń po szkole podstawowej w Smolanach na siedem mieszkań. Dwa mieszkania urządzono też w byłej szkole w Przystawańcach. W obu wsiach funkcjonują też w tych budynkach wiejskie świetlice. Na mieszkania przeznaczono także budynek po posterunku policji. Budynek po starym posterunku stał od dłuższego czasu pusty. Jego skomunalizowanie pozwoliło na urządzenie tam w 2019 roku dwóch mieszkań komunalnych.

Jeszcze w ub. roku wydawało się, że jest szansa na pozyskanie pieniędzy na budowę nowych budynków komunalnych.

Gmina złożyła wraz z Łoździejami projekt do programu Interreg Polska - Litwa dotyczący budownictwa komunalnego. W Puńsku zbudowane zostałyby 3 niewielkie budynki, tzw. bliźniaki, o pow. 80 m3, po dwa 35 m2 mieszkania w każdym. Miał zostać wykorzystany projekt opracowany dla odbudowy tzw. szpitalika”. Budynki miały stać w okolicy byłego punktu skupu mleka. W lutym 2020 roku radni gminy Puńsk uchwalili zmiany w miejscowym planie zagospodarowania osady Puńsk. Po zmianach planu dopuszczono budownictwo wielorodzinne w okolicy byłego punktu skupu mleka w Puńsku. Dotychczasowy plan dopuszczał tam tylko budownictwo niskie jednorodzinne.

Nie wiadomo jednak, kiedy rozpocznie zaplanowana przez gminę budowa mieszkań. Gmina nie otrzymała na ten cel pieniędzy ani z Rządowego Programu Inicjatyw Lokalnych, ani z Programu Interreg Polska - Litwa.

Samorząd ma zamiar ponowić wniosek do programów unijnych w nowej perspektywie finansowej.

W nowym planie zagospodarowania przestrzennego przewidziano też możliwość mieszkaniowej zabudowy wielorodzinnej na obrzeżu Puńska w kierunku wsi Wojczuliszki. Tu mogliby budować deweloperzy. Są bowiem i tacy mieszkańcy gminy, których byłoby stać na takie mieszkania. Jak na razie jednak żaden deweloper nie zdecydował się na taką inwestycję.

 

WYG

Na fot: Odbudowywany „szpitalik”

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
10.09.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie