Nadzwyczajna sesja Rady Miasta Sejny, zwołana z inicjatywy burmistrza Arkadiusza Nowalskiego, miała tylko jeden punkt porządku dziennego: podjecie uchwały w sprawie nadania Vaclavowi Stankievičowi, byłemu konsulowi Republiki Litewskiej w Sejnach, tytułu Honorowego Obywatela Sejn.
Vaclav Stankievič pełnił tę funkcję od 2015 roku, a latem 2019 został z niej odwołany z powodu osiągnięcia wieku emerytalnego i wrócił na Litwę. Za jego kadencji odbyło się wiele - zainicjowanych przez Konsula - wspólnych polsko - litewskich przedsięwzięć w mieście.
Uchwały radni nie podjęli. Na wniosek jednego z nich, podjęli za to dwie inne: pierwszą, zobowiązującą burmistrza miasta do opracowania projektu regulaminu nadawania takich tytułów i przedłożenia go do zatwierdzenia Radzie i drugą - odkładającą przyjęcie uchwały o nadaniu tytułu byłemu konsulowi do czasu przyjęcia przez Radę regulaminu. Za pierwszą opowiedziało się 14 radnych, zaś za drugą było 8, przeciw 5 oraz jeden głos wstrzymujący się.
Na poniedziałkowej sesji nie brakowało emocjonalnych dyskusji. Jedna z radnych nazwała sesję „szopką”. Burmistrz przekonywał, że nigdy żadnego regulaminu nie było, a mimo to otrzymał ten tytuł sam marszałek Piłsudski. Część radych uważała zaś, że regulamin jest potrzeby, by nie naruszać procedur prawnych, by była jasność m.in. w kwestiach, kto może o taki tytuł wnioskować, jak ma wyglądać jego wręczanie, czy ewentualne odbieranie tytułu.
Biorąc uwagę sejneńskie realia polityczne, w miejscowej rzece Marycha pewnie upłynie sporo wody, nim taki regulamin zostanie przyjęty.
WYG