Rekordowe pożegnanie z Reso Suwałki 10,5. Za rok będzie to półmaraton [wideo i zdjęcia]

Ponad 1200 biegaczy z kilkunastu państw uczestniczyło w Reso Suwałki 10,5 - Miejskim Święcie Biegania. Od przyszłego roku, w którym miasto obchodzić będzie 300-lecie, główny bieg uliczny rozgrywany będzie już na dystansie półmaratonu.

Modę na bieganie w Suwałkach zawdzięczamy w dużej mierze tej sztandarowej imprezie Ośrodka Sportu i Rekreacji. Przed czterama laty w głównym biegu, w Suwalskiej Ćwiartce wystartowało 121 biegaczy z kilku państw. W minioną sobotę było ich już 521 i reprezentowali 11 krajów.

Najbardziej jednak cieszy to, że dużą część uczestnikow stanowili suwalczanie i mieszkańcy okolicznych miast i miejscowości. Ci bardziej wprawieni walczyli o jak najwyższe miejsce i finansowe nagrody, a uprawiający inne sporty, jak choćby bardzo liczna grupa klubu Krav Maga lub biegający tylko dla zdrowia i rozrywki, cieszyli się każdym metrem trasy wiodącej ulicami Noniewicza, Wigierską, Kościuszki, Narutowicza i znowu Noniewicza i finiszem na Placu Konopnickiej na podświetlanym czerwonym dywanie w szpalerze sympatycznie dopingującej publiczności.

Za rok trasa zostanie wzbogacona o bulwary nad Czarną Hańczą i ścieżki nad Zalewem Arkadia. Zmieni się nazwa imprezy, zapewne na Reso Suwałki 21 lub Reso Suwałki Półmaraton, bo główny dystans zostanie wydłużony dwukrotnie. Półmaraton ma przyciągnąć jeszcze większą rzeszę biegaczy, którym nie opłaca się tak daleko jechać do Suwałk, by pokonać raptem "ćwiartkę".

Suwalska impreza ma swoją renomę, przyciąga zawodowych sportowców, ostatni bieg wygrał wicemistrz Polski na 5000 m. Ma też swój niepowtarzalny, ciepły, gościnny klimat i to najbardziej chwalą sobie uczestnicy.

Zakończona właśnie edycja Miejskiego Święta Biegania odbyła się w pierwszy weekend lipca, a nie jak poprzednie, w czerwcu. Przeniesienie wydarzenia na wakacje przyciągnęło na start gości odpoczywających w całym regionie i nie przeszkodziło w wysokiej frekwencji dzieci i młodzieży w ZWM Dojnikowscy Biegach Pełnych Energii. Limit 500 miejsc został wyczerpany, w biegach na 200, 600 i 900 metrów rywalizowali nie tylko suwalscy przedszkolacy i uczniowie, ale dziewczęta i chłopcy spędzający u nas wakacje.

Stałym punktem programu mają pozostać koncerty w muzycznych strefach kibica, dobroczynne akcje i bieg z czworonogami. One także stanowią o niepowtarzalnej atmosferze Miejskiego Święta Biegania, które zyskało juz międzynarodowy wymiar.

Wojciech Drazba

Fot. Miłosz Kozakiewicz