Przemyt 25 tysięcy paczek papierosów o wartości ponad 250 tysięcy złotych udaremnili funkcjonariusze podlaskiej Służby Celnej podczas kontroli polskiej ciężarówki w pobliżu polsko-litewskiej granicy w Budzisku. Nielegalny towar znajdował się w fabrycznie zapakowanych opakowaniach na routery WiFi.
Jak informuje Maciej Czarnecki,, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białymstoku: W czwartek 25 lipca w nocy, na drodze krajowej nr 8 funkcjonariusze
Służby Celnej z Budziska zatrzymali do kontroli polskiego tira.
Zasiadający za kierownicą Mana 48-letni mieszkaniec woj.
warmińsko-mazurskiego twierdził, że wiezie z Łotwy do Polski transport
różnorodnego towaru, między innymi routerów WiFi oraz mebli dziecięcych.
Tir został skierowany do prześwietlania promieniami rentgenowskimi. Ponieważ obraz na monitorze urządzenia wzbudził podejrzenia celników, funkcjonariusze postanowili bacznie przyjrzeć się ładunkowi. Po otwarciu naczepy obecny podczas kontroli służbowy owczarek belgijski Gotam natychmiast drapaniem zaznaczył 3 skrzynie ze sklejki, w których miały znajdować się routery.
Czworonożny specjalista od wykrywania papierosów nie pomylił się. W skrzyniach, w ofoliowanych kartonowych opakowaniach zamiast routerów celnicy znaleźli łącznie blisko 25 tysięcy paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy. Wartość rynkowa nielegalnego towaru została oszacowana na ponad 250 tysięcy złotych.
Służba Celna wszczęła postępowanie karne skarbowe w sprawie przemytu papierosów. Nielegalne wyroby tytoniowe trafiły do magazynu Urzędu Celnego w Suwałkach. Celnicy zabezpieczyli również ciężarówkę wraz z naczepą. Przemyt takiej ilości papierosów zagrożony jest karą pozbawienia wolności, karą grzywny oraz utratą nielegalnego towaru i samochodu służącego do jego transportu.
Od początku roku funkcjonariusze podlaskiej Służby Celnej przechwycili ponad 4 miliony 300 tysięcy paczek nielegalnych papierosów.