W środę, pierwszego dnia rejestracji uchodźców wojennych z Ukrainy, nadawania chętnym numerów PESEL i profili zaufanych w Urzędzie Miejskim w Suwałkach nie było dużej kolejki. Do godz. 11:00 obsłużonych zostało 20 osób.
Do Związku Ukraińców w Suwalkach, do punktów zbiorowego zakwaterowania, zlokalizowanych w hostelu Wigry, hotelach Szyszko i Villa Eden oraz Domu Studenta wcześniej trafiły informacje o tym, by nie wszyscy Ukraińcy, ktorych liczba szacowana jest na ponad 500, zglaszali się naraz, juz pierwszego dnia. Dlatego od rana do suwalskiego Ratusza przychodzą pojedyncze grupy. jak widac na zdjęciach, złożone glównie z kobiet z dziećmi.
- Proces rejestracji przebiega bez zakłóceń. Systemy działają prawidłowo. Mamy przeszkolone osoby, gotowe druki, skoordynowaną pracę. Podjęliśmy też decyzję o wydłużeniu czasu pracy do 10 godzin oraz będziemy pracować w weekendy – informuje Mariusz Klimczyk, Sekretarz Miasta.
Urzad Miejski zatrudnił jedna uchodźczynię, do obsługi Ukraińców skierował cztery osoby. Caly proces trwa pół godziny. Każdego dnia zostanie obsłużonych okolo 50 osób i rejestracja potrwa mniej więcej dwa tygodnie.
- Nie ma tłoku, normalnie swoje sprawy w Wydziale Spraw Obywatelskich zalatwiaja też suwalczanie - informuje Kamil Sznel, rzecznik Urzędu Miejskiego.
Fot. UM Suwałki i Suwalki24.pl
