Radość z faktu, że ze środków funduszu „Łącząc Europę” zbudowana zostanie i Obwodnica Suwałk, i odcinek S61 do granicy z Litwą, zgasiły ministerialne zmiany w "Dokumencie implementacyjnym do strategii rozwoju transportu". Okazuje się, że obie inwestycje zostały scalone i będą teraz budowane razem. Ratusz obawia się, że opóźnienia w przygotowaniu dokumentacji trasy S61, zablokują budowę obwodnicy miasta.
Po wielu latach starań o Obwodnicę Suwałk, zaświeciło nad nią światełko nadziei. Znalazła się bowiem wśród trzech inwestycji, które zgodnie z projektem „Dokumentu implementacyjnego do strategii rozwoju transportu do roku 2020” miały być sfinansowane ze środków funduszu „Łącząc Europę”. Unijny mechanizm finansowy przyznaje krajom członkowskim konkretne pule środków, które wydatkować mogą tylko na budowę odcinków transeuropejskiej sieci transportowej.
Na krótkiej liście inwestycji znalazły się trzy trasy: budowa drogi ekspresowej S3 Nowa Sól - Legnica, obwodnica Suwałk oraz odcinek S61 od obwodnicy miasta do granicy z Litwą. W najnowszym dokumencie lista skurczyła się do jednej pozycji. Wypadła S3, a pozostał tylko odcinek S61, który połączono z obwodnicą Suwałk. - W funduszu „Łącząc Europę” nie ma środków, które mogą być przeznaczone tylko i wyłącznie na obwodnice. Dlatego, skoro w skład S61 wchodzi Obwodnica Suwałk, połączono obie inwestycje - wyjaśniała dziś poseł Bożena Kamińska.
To, że na podstawowej liście projektów drogowych, które będą finansowane przez specjalny unijny mechanizm, znajduje się obecnie tylko jedna pozycja wcale nie uspokoiła władz Suwałk. - Poziomy zaawansowania tych dróg są różne - mówił Czesław Renkiewicz o dystansie, który dzieli obwodnicę miasta od odcinka prowadzącego do granicy. Zapewniał, że Obwodnica Suwałk powinna mieć pozwolenie na budowę już w końcówce 2014 roku, a to pozwoliłoby na szybsze rozpoczęcie jej budowy. Teraz będzie musiała czekać, aż niezbędną dokumentację zbierze nadgraniczny odcinek S61. Tu braki w dokumentach i pozwoleniach są duże. - Dalsze opóźnienie może spowodować wypadnięcie całej inwestycji z koperty narodowej funduszu „Łącząc Europę” - przestrzegał prezydent Suwałk.
(mkapu)
