19.07.2018

Samopodpalenie w Augustowie. Prokuratura wykluczyła udział osób trzecich

Młody mężczyzna, który oblał się benzyną, a następnie podpalił na ulicy Wojska Polskiego w Augustowie, zmarł w szpitalu. Wszystko wskazuje na to, że dokonał tego dramatycznego czynu z powodów osobistych.

Zdarzenie wstrząsnęło nie tylko mieszkańcami Augustowa. 23 czerwca, w sobotę rano, młody mężczyzna oblał się benzyną, a następnie podpalił w pobliżu stacji paliw przy ul. Wojska Polskiego. Na pomoc ruszyli mu pracownicy stacji. Ugasili ogień i wezwali służby ratunkowe. Strażacy, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, zabezpieczyli rany mężczyzny za pomocą opatrunków hydrożelowych. Został on przewieziony do szpitala – na specjalny oddział leczenia ciężkich poparzeń w Łęcznej.

Pomimo wysiłków lekarzy, mężczyzna zmarł. Sprawę badała policja pod nadzorem prokuratury. Jak wynika z ustaleń, młody mieszkaniec powiatu augustowskiego miał problemy osobiste – w najbliższym czasie czekał go rozwód. Wszystko wskazuje na to, że w taki przerażający sposób chciał popełnić samobójstwo.

- W zdarzeniu nie brały udziału osoby trzecie. Mężczyzna sam kupił benzynę sam się nią oblał i podpalił. Postępowanie w tej sprawie zostanie umorzone. - informuje Jolanta Szczytko z Prokuratury Rejonowej w Augustowie.

Mężczyzna był ojcem trójki małych dzieci.

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Dodaj nowe ogoszenie