Najprawdopodobniej podpalenie było przyczyną pożaru samochodu, do którego doszło w nocy z czwartku na piątek w Suwałkach.
- Zgłoszenie o płonącym aucie na jednej z posesji przy ul. Dąbrówka otrzymaliśmy w piątek około 3.50. Okazało się, że płonął Ford, zaparkowany około 2,5 metra od budynku mieszkalnego. Samochód był całkowicie objęty ogniem. Zaczęły się również palić rynny domu, elewacja oraz brama - relacjonuje dyżurny suwalskiej straży pożarnej.
Strażacy podali strumień wody. Pożar udało się szybko ugasić. Prawdopodobną przyczyną pożaru auta było podpalenie. Sprawą zajęli się suwalscy policjanci.
fot. archiwum
(just)