Przed Sądem Okręgowym w Suwałkach rozpoczął się proces Marcina Ż. z Bakałarzewa. Mężczyzna pod koniec listopada ubiegłego roku zamordował ze szczególnym okrucieństwem miejscowego przedsiębiorcę, Stefana N. Marcin Ż. zabił znajomego, bo miał u niego około 120 tys. złotych długu.
Panowie N. i Å». znali siÄ™ od kilku lat. Obaj mieszkali w BakaÅ‚arzewie, pięć domów od siebie. Obaj prowadzili wÅ‚asne przedsiÄ™biorstwa. Tylko, że Stefan N. miaÅ‚ smykaÅ‚kÄ™ do interesów. PrzywiózÅ‚ ze Stanów duży majÄ…tek, którym potrafiÅ‚ umiejÄ™tnie zarzÄ…dzać. KupowaÅ‚ dziaÅ‚ki, otwieraÅ‚ żwirownie, prowadziÅ‚ bar, potem sklep. Zdaniem rodziny, wszystko zawdziÄ™czaÅ‚ swojej inteligencji i wielkiej pracowitoÅ›ci. 34-letniemu Marcinowi Å». nie szÅ‚o tak dobrze. OdziedziczyÅ‚ pole po dziadku, ale też nieruchomoÅ›ci z obciążonÄ… hipotekÄ…. MusiaÅ‚ spÅ‚acać dÅ‚ugi po rodzicach. ImaÅ‚ siÄ™ różnych interesów, ale żaden mu nie wypaliÅ‚. WiosnÄ… ubiegÅ‚ego roku postanowiÅ‚ wystartować w przetargu na żwirowniÄ™ w BakaÅ‚arzewie. Nie miaÅ‚ jednak wymaganej koparki i równiarki. Wtedy postanowiÅ‚ na zakup maszyn pożyczyć pieniÄ…dze od Stefana N. Mężczyźni znali siÄ™ dość dobrze. Wymieniali siÄ™ sprzÄ™tem. Pomagali sobie nawzajem. Spotykali siÄ™ towarzysko. Stefan N. zgodziÅ‚ siÄ™ pożyczyć – najpierw daÅ‚ Marcinowi Å». 30 tys. zÅ‚, potem ponad 100 tys. . O jakÄ… sumÄ™ dokÅ‚adnie chodzi, rodzina nie wie. Oskarżony wymienia kwotÄ™ 100 tys. zÅ‚otych. W razie, gdyby Å». nie spÅ‚aciÅ‚ dÅ‚ugu, miaÅ‚ przepisać na Stefana N. prawie pięć hektarów ziemi. Mężczyźni podpisali umowÄ™.
Å». przetargu nie wygraÅ‚. PopadÅ‚ w jeszcze gorsze tarapaty finansowe. MiaÅ‚ kilkaset tysiÄ™cy dÅ‚ugów, odwiedzali go komornicy. Na poczet dÅ‚ugów musiaÅ‚ sprzedać innemu mężczyźnie 7 ha ziemi. Od sierpnia zaczÄ…Å‚ unikać Stefana N. Nie odbieraÅ‚ od niego telefonu. Nie chciaÅ‚ rozmawiać. W koÅ„cu N. uznaÅ‚, że skoro Marcin Å». nie oddaje mu dÅ‚ugu, powinien „przepisać” na niego wspomnianÄ… wczeÅ›niej dziaÅ‚kÄ™. UmówiÅ‚ spotkanie u notariusza w SuwaÅ‚kach i poinformowaÅ‚ o tym swojego dÅ‚użnika.
Mężczyźni mieli jechać nastÄ™pnego dnia rano, w piÄ…tek 29 listopada, razem do SuwaÅ‚k. Å». nie chciaÅ‚ siÄ™ jednak zgodzić siÄ™ na przepisanie pola. PostanowiÅ‚ zabić wierzyciela. Wieczorem, dzieÅ„ wczeÅ›niej, przygotowaÅ‚ broÅ„ – do torby wrzuciÅ‚ kuchenny nóż z 20-centrymetrowym ostrzem. WziÄ…Å‚ też skonstruowany wÅ‚asnorÄ™cznie z rakietnicy samopaÅ‚. Rano mężczyźni wsiedli do samochodu. KierowaÅ‚ Stefan N., Marcin Å». siedziaÅ‚ z przodu na fotelu pasażera. W pewnym momencie, okoÅ‚o 1,5 km od BakaÅ‚arzewa, na wyrobisku namówiÅ‚ N., żeby siÄ™ zatrzymaÅ‚. TwierdziÅ‚, że ma coÅ› do powiedzenia jednemu z pracowników. Tam strzeliÅ‚ do N. z broni. StrzaÅ‚ oddaÅ‚ z torby, zimowa odzież także zamortyzowaÅ‚a siÅ‚Ä™ wystrzaÅ‚u. Stefan N. nie doznaÅ‚ poważniejszych obrażeÅ„. ZdoÅ‚aÅ‚ wyjść z samochodu. Wtedy Å». zaatakowaÅ‚ go nożem. UderzaÅ‚ gdzie popadnie: w szyjÄ™, tuÅ‚ów, klatkÄ™ piersiowÄ…, rÄ™ce. Mężczyźni szarpali siÄ™ w przydrożnym rowie. Å». zadaÅ‚ ofierze co najmniej 38 ciosów nożem. DusiÅ‚ go też rÄ™kami. Gdy N. przestaÅ‚ siÄ™ poruszać, nakryÅ‚ jego ciaÅ‚o sÅ‚omÄ… z leżących nieopodal kostek. ZabraÅ‚ pieniÄ…dze. ZadzwoniÅ‚ do jednego z pracowników, aby ten pomógÅ‚ mu zaÅ‚adować akumulatory do koparki. Robotnik przywiózÅ‚ akumulatory. Nie miaÅ‚ pojÄ™cia, że znajduje siÄ™ kilkadziesiÄ…t metrów od ciaÅ‚a. Morderca wsiadÅ‚ do koparki i Å‚yżkÄ…, wraz z gromadÄ… ziemi przewiózÅ‚ zwÅ‚oki i zakopaÅ‚ na wyrobisku. WróciÅ‚ do domu. PrzebraÅ‚ siÄ™. Zakrwawione ubranie i telefon N. spaliÅ‚ w piecu. Nóż wyrzuciÅ‚ po drodze. Po 10.00 jak gdyby nic siÄ™ nie staÅ‚o, pojechaÅ‚ do biura notarialnego i pytaÅ‚, czy N. dojechaÅ‚. Potem odebraÅ‚ dzieci z przedszkola, konkubinÄ™ z pracy, od razu spÅ‚aciÅ‚ część dÅ‚ugów, kupiÅ‚ wÄ™giel, wraz z dziećmi i partnerkÄ… poszedÅ‚ zjeść do restauracji i robiÅ‚ zakupy. Po kilku godzinach wróciÅ‚ do zagajnika po samochód N. WsiadÅ‚ do niego i jeździÅ‚ po okolicy, wypatrujÄ…c miejsca, gdzie porzucić auto. Ostatecznie zdecydowaÅ‚ siÄ™ na podraczkowski Bakaniuk. Tam wjechaÅ‚ do lasu. OdkrÄ™ciÅ‚ szybÄ™ od strony kierowcy, wylaÅ‚ na siedzenie okoÅ‚o trzech litrów benzyny i podpaliÅ‚ samochód. PoszedÅ‚ w stronÄ™ Raczek. Z okolic Rudnik zadzwoniÅ‚ po kolegÄ™. PowiedziaÅ‚, że zepsuÅ‚ mu siÄ™ samochód i prosiÅ‚ o podwiezienie do BakaÅ‚arzewa. PoszedÅ‚ spać.
NastÄ™pnego dnia postanowiÅ‚ przenieść zwÅ‚oki w inne miejsce. WydobyÅ‚ ciaÅ‚o. ZaÅ‚adowaÅ‚ je wraz z ziemiÄ… koparkÄ… na wywrotkÄ™ i przetransportowaÅ‚ w inne miejsce. PrzysypaÅ‚ zwÅ‚oki żwirem. PowierzchniÄ™ wyrównaÅ‚ równiarkÄ….
Suwalski sąd nie przychylił się do wniosku adwokatki oskarżonego o utajnienie. Wyłączył z jawności jedynie część dotyczącą tajemnicy bankowej.
Marcin Å». zapewnia, że żaÅ‚uje tego, co zrobiÅ‚. Å»e nie zdawaÅ‚ sobie sprawy z tego, ile ciosów zadaÅ‚. Przyznaje jednak, że do morderstwa siÄ™ przygotowaÅ‚. JeÅ›li sÄ…d uzna, że dziaÅ‚aÅ‚ z tak zwanych „niskich pobudek”, czyli, że zabiÅ‚ dla pieniÄ™dzy – nie wyjdzie z wiÄ™zienia do koÅ„ca życia.
Stefan N. osierociÅ‚ dwoje dzieci – 14-letniego syna i 9-letniÄ… córkÄ™.
- Bandyta zniszczyÅ‚ życie nam wszystkim – mówiÄ… czÅ‚onkowie rodziny.
- ByÅ‚ naszym znajomym, pomagaliÅ›my mu, a on zabiÅ‚ nam syna i brata – dodajÄ….
Justyna Brozio