Suwalscy policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który ukradł saszetkę z pieniędzmi, dokumentami oraz kartę bankomatową. Teraz 25-latek za kradzież oraz włamania do konta za pośrednictwem bankomatu odpowie przed sądem. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Przedwczoraj w południe suwalscy policjanci zapukali do drzwi jednego z mieszkańców naszego miasta. Ustalenia funkcjonariuszy wskazywały bowiem, że pod tym adresem mieszka 25-letni sprawca kradzieży, która miała kilka dni wcześniej.
Ze zgłoszenia jakie wpłynęło do Policji wynikało, że w dniu 10 kwietnia br. z Suwalskiego Ośrodka Kultury nieznany mężczyzna ukradł saszetkę, w której znajdowały się dokumenty, pieniądze oraz karta bankomatowa z dołączonym numerem PIN. Pokrzywdzony zgłosił fakt kradzieży dla banku. Jak się jednak okazało, ze skradzionej karty pobrano już pieniądze.
O zdarzeniu natychmiast też powiadomiono suwalską Policję, która rozpoczęła poszukiwania sprawcy kradzieży i włamań do konta za pokrzywdzonego za pośrednictwem bankomatu. Śledczy z Wydziału dw z Przestępczością Przeciwko Mieniu wykorzystując nagranie monitoringu ustalili i zatrzymali w tej sprawie 25-latka, który przyznał się do zarzucanych czynów. Z wyjaśnień podejrzanego wynika, że skradzione pieniądze wydał na artykuły spożywcze. Mężczyzna za swoje postępowanie odpowie teraz przed sądem.