Mężczyzna cudem przeżył. Żywił się produktami spożywczymi, które wcześniej zakupił.
Augustowscy policjanci odnaleźli 93–letniego mieszkańca gminy Sztabin. Mężczyzna spędził noc w lesie. Żywił się artykułami spożywczymi, które wcześniej kupił w sklepie. Policjanci przekazali go zespołowi karetki pogotowia.
Wczoraj przed południem dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Augustowie został poinformowany o zaginięciu 93–letniego mieszkańca gminy Sztabin. Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna wyszedł z domu w miniony poniedziałek około 5.30 i nie powrócił na noc. Ustalenia mundurowych wskazywały, że zaginiony miał problemy zdrowotne i poruszał się przy pomocy kul. Po otrzymaniu informacji policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawdzając miejsca, w których przypuszczalnie mógł przebywać zaginiony oraz rozmawiali z osobami mogącymi znać miejsce jego pobytu.
- Mundurowi ustalili, że w poniedziałek ten mężczyzna jechał autobusem i około godziny 15.00 wysiadł nieopodal swojego miejsca zamieszkania. Po uzyskaniu tej informacji funkcjonariusze natychmiast przystąpili do sprawdzenia okolic miejsca, w którym ostatnio był widziany zaginiony. Chwilę później jeden z policjantów zauważył mężczyznę, który leży w lesie około 20 metrów od ścieżki prowadzącej do jego domu – relacjonuje podkomisarz Paweł Jakubiak, oficer prasowy policji w Augustowie.
- Jak się okazało, 93-letni mężczyzna po wyjściu z autobusu szedł w kierunku swojego domu. Po przejściu kilkunastu metrów przewrócił się i nie dał rady samodzielnie wstać. Mieszkaniec gminy Sztabin oświadczył, że przeleżał w tym miejscu całą noc i następny dzień, aż do chwili odnalezienia. Żywił się artykułami spożywczymi, które kupił wcześniej w sklepie – dodaje Jakubiak.
Z uwagi na wyziębienie organizmu odnalezionego, policjanci przekazali go, wezwanej na miejsce załodze karetki pogotowia.
Okres zimowy jest szczególnie trudny dla samotnie zamieszkujących osób w podeszłym wieku. Apelujemy do opiekunów takich osób, aby w tym okresie w sposób szczególny zadbali o swoich podopiecznych. Jeżeli mamy wiedzę o miejscach przebywania osób potrzebujących pomocy informujmy o tym fakcie opiekę społeczną, lub Policję. Nie przechodźmy też obojętnie wobec osób nietrzeźwych leżących na ziemi. W tego typu sytuacjach jak najszybciej zgłośmy ten fakt Policji pod numerem telefonu 997 lub 112, pogotowiu ratunkowemu - 999, bądź też zadzwońmy pod bezpłatny całodobowy numer telefonu Centrum Kryzysowego Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego w Białymstoku – 800 444 989. Nasz jeden telefon może uratować ludzkie życie.