Dwa auta tej samej marki zderzyły się w piątkowe popołudnie na skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego i Sportowej. Kierowcy obu aut twierdzą, że na skrzyżowanie wjechali na zielonym świetle. To, kto ma rację ustalą policjanci.
Tuż przed 13.30 renault kangoo w kierunku południowym przejeżdżało przez krzyżówkę Wojska Polskiego i Sportowej. Na skrzyżowaniu dostawcze auto uderzyło w renault twingo, które prosto jechało na zachód. Siła uderzenia wepchnęła osobówkę na przejście dla pieszych i samochód zatrzymał się dopiero na sygnalizatorze.
- Zarówno kierująca twingo 25-letnia mieszkanka gminy Suwałki, jak pochodzący z Wasilkowa 25-letni kierowca kangoo twierdzą, że wjechali na skrzyżowanie na zielonym świetle - relacjonuje spirant Eliza Sawko, rzecznik suwalskiej policji.
Policjanci ustalają rzeczywisty przebieg zdarzenia.
(mkapu)