Suwałki pomogą zalanej powodzią Nysie, suwalczan prosi o pomoc PCK

Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk po konsultacji z szefami klubów w suwalskiej Radzie Miejskiej podjął decyzję, że zostanie uruchomiona pomoc finansowa dla zalanej w wyniku powodzi Nysy.

- Będziemy chcieli wesprzeć to Miasto finansowo. Obecnie praktycznie całe jest zalane. Nie ma tam prądu, nie działają żadne sieci. Od rana próbuję nawiązać kontakt z władzami Nysy – informuje Czesław Renkiewicz, Prezydent Suwałk - Ustaliliśmy wspólnie z Radnymi, że przekażemy środki finansowe z budżetu naszego miasta, które Miasto Nysa będzie mogło przeznaczyć na najpilniejsze potrzeby. Określimy formę współpracy na podstawie stosownego porozumienia – wyjaśnia prezydent Suwałk.

Jak donoszą media, sytuacja w Nysie jest dramatyczna. Rzeka przerwała wały, a woda zaczęła wdzierać się do miasta. Całkowicie zalane jest centrum i okoliczne dzielnice. Z powodu wysokiego stanu wody władze zdecydowały o zamknięciu mostów. Do wielu miejsc nie da się dojechać drogami. Ucierpiały dziesiątki domostw. Wiele budynków zostało poważnie uszkodzonych lub zniszczonych. Woda zalała część obiektów publicznych, w tym szkoły, urzędy i szpital. W wyniku katastrofy doszło do przerw w dostawie prądu i gazu. Występują problemy z zasięgiem telefonii komórkowej.

Polski Czerwony Krzyż prosi o dary i datki

Jak informuje Ewelina Sadowska-Dubicka z Podlaskiego Oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża, w poniedziałek o godz. 9.00 rozpoczęły pracę Oddziały Rejonowe PCK w Suwałkach, Łomży, Sokółce i w Białymstoku, gdzie prowadzona jest zbiórka darów dla powodzian.Zbieramy wyłącznie rzeczy nowe: śpiwory, koce, ubrania, żywność długoterminową, wodę, kosmetyki i środki czystości - dodaje.

W Suwałkach dary przynosimy od poniedziałku do piątku do siedziby PCK (ul. Pułaskiego 26A/114) w godz. 10.00-18.00. Zbiórka rzeczowa potrwa do piatku, 20 września (w razie potrzeby, będzie przedłużana).

Z każdego miejsca na świecie można wesprzeć powodzian finansowo: