Kabaret Łowcy.B wystąpił wczoraj w Suwałkach. Znani w całej Polsce kabareciarze do Suwałk zawitali po ponad 10 latach.
- Byliśmy tu chyba 10, 11 lat temu, jak tylko powstał nasz kabaret. Teraz jesteśmy po raz drugi. No to, jeszcze kolejne dziesięć i następne dziesięć… Chyba, że będziecie nas częściej zapraszać - żartuje Mariusz Kałamaga, lider Łowców.
Pomimo, iż Łowcy.B od kilku dni są w bezustannej podróży, na scenie Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Suwałkach zaprezentowali się w świetnej formie. Udowodnili, że mają do siebie bardzo duży dystans. Nie obyło się bez autoironii i barwnych wspomnień z czasów studenckich. Były skecze znane z telewizji, jak i te całkiem nowe. Od pierwszych zdań Łowcy zjednali sobie suwalską publiczność.
- Świetna zabawa, ale się wyluzowałem – mówi pan Tomek.
Miejmy nadzieję, że na kolejny występ kabaretu nie będziemy musieli czekać dekadę.