Spowodowania niezwłocznej wypłaty wynagrodzenia nauczycielom za godziny ponadwymiarowe zażądał od prezydenta Suwałk Marek Zborowski-Weychman, radny, nauczyciel, były dyrektor Szkoły Podstawowej nr 6.
Skonkretyzował, że chodzi mu o pieniądze za 12 i 13 marca, 25 marca - 30 kwietnia i następny okres pracy zdalnej.
Kryzys gospodarczy w stanie epidemii i przejście zamkniętych placówek oświatowych na prace zdalną sprawiły, że prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz polecił dyrektorom szkół wypłacać zarobki za obowiązkowe pensum. Z decyzji podjętej 23 marca wycofał się po protestach nauczycielskich związków, ale w upublicznionym stanowisku, w którym poddał w wątpliwość pracę niektórych nauczycieli ponad normę, wspomniał o potwierdzaniu fikcji i nadużyciu w zakresie finansów publicznych, ostrzegł dyrektorów:
- ... ostateczne decyzje w tych sprawach należą do Państwa. Państwo też sprawujecie nadzór pedagogiczny. Decyzje dyrektora podlegają kontroli nie tylko przez organ prowadzący, ale też przez kuratora oświaty, Regionalne Izby Obrachunkowe, Najwyższą Izbę Kontroli i administrację skarbową. Brak udokumentowania potwierdzenia realnego prowadzenia zajęć z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość może skutkować odpowiedzialnością za naruszenie dyscypliny finansów publicznych.
Czesław Renkiewicz w swoim stanowisku do dyrektorów dodał na zakończenie:
- W przypadku podjęcia decyzji o wypłaceniu wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe proszę o złożenie w ciągu 7 dni od daty wypłaty informacji przedstawiającej następujące dane: imię i nazwisko nauczyciela, miesiąc za który jest wypłacane wynagrodzenie, realizowany przedmiot, liczbę zrealizowanych godzin ponadwymiarowych w danym miesiącu, tygodniową liczbę zrealizowanych godzin, w tym godzin lekcji on-line.
Marek Zborowski-Weychman (na zdjęciu pierwszy od lewej) należy do prezydenckiego klubu radnych Łączą nas Suwałki, ale w tej sprawie stanął murem za kolegami i koleżankami nauczycielami oraz stojącymi pod presją dyrektorami szkół i przedszkoli. W interpelacji do Czesława Renkiewicza napisał:
- ... dyrektorzy straszeni są odpowiedzialnością i kontrolami wszelkich możliwych instytucji w przypadku wypłacenia należnego nauczycielom wynagrodzenia za przysługujące im godziny ponadwymiarowe. Ale naruszeniem dyscypliny finansów publicznych może być także niewypłacenie w terminie należnego wynagrodzenia pracownikom, o czym już się nie mówi - wytknął. - Ponadto dyrektorzy są ostrzegani w rozmowach z przedstawicielami organu prowadzącego o możliwych dla nich konsekwencjach niewprowadzenia ograniczeń w pracy nauczycieli. Sugerowane są pozaprawne rozwiązania polegające na zobowiązaniu nauczyciela do 40-godzinnego czasu pracy na rzecz uczniów... Dyrektorzy z obawy o swoją pracę nie występują o wypłatę za przeprowadzone godziny nadliczbowe nauczycieli.
Po dłuższej polemice z ubiegłotygodniowym stanowiskiem prezydenta Suwałk, radny - nauczyciel konkluduje:
- Oświata w czasie kształcenia zdalnego dostarczą wszystkim wielu problemów. Czy konieczne jest tworzenie nowych? Tym bardziej, że wiele gmin wypłaca nauczycielom należne im wynagrodzenie, nasi nauczyciele czują się upokorzeni. Przy tak okazywanym braku szacunku i zaufania, wyrażam obawę o spodziewane efekty kształcenia w suwalskiej oświacie - kończy Marek Zborowski-Weychman, którego pełną interpelację można znaleźć TUTAJ
WD
Fot. Archiwum Suwalki24.pl