Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 68-letniego mieszkańca Suwałk, którego policjanci szukali minionej nocy. Zaginiony został zauważony przez mundurowych w odległości około 5 kilometrów od miejsca zamieszkania.
Dzięki czujności i sprawnym działaniom suwalskich policjantów mężczyzna bezpiecznie trafił pod opiekę rodziny.
Wczoraj po godzinie 22.00 dyżurny suwalskiej Policji otrzymał informację o zaginięciu 68-letniego suwalczanina.
Zaniepokojona rodzina poinformowała funkcjonariuszy, że schorowany mężczyzna, z zanikami pamięci, wyszedł z domu około godziny 18.30.
- Zaalarmowani policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania zaginionego. Udział w poszukiwanach wzięli również policjanci, którzy tego dnia mieli wolne. Poszukiwania prowadzone były w porze nocnej, na rozległym terenie. Już po niespełna godzinie od zgłoszenia, jeden z patroli zauważył mężczyznę, którego rysopis odpowiadał podanemu przez rodzinę. 68-latek znajdował się około 5 kilometrów od miejsca zamieszkania. Mężczyzna oświadczył, że wracał do domu, ale zabłądził - informuje Komenda Miejska Policji w Suwałkach.
Dzięki sprawnym działaniom suwalskich policjantów, 68-latek bezpiecznie trafił pod opiekę rodziny.