Po raz trzeci pod młotek trafi stara szkoła w Żubrynku. Gmina liczy, że tym razem budynek znajdzie właściciela. Szczególnie, że samorząd nie jest w stanie zagospodarować budynku. Jednym z pomysłów było utworzenie tam domu opieki społecznej.
- Kolejny raz próbujemy sprzedać 500 metrowy budynek po szkole w Å»ubrynku. Cena wywoÅ‚awcza wynosi teraz 250 tysiÄ™cy zÅ‚otych - mówi Andrzej Szymulewski, wójt gminy Raczki.
Po raz pierwszy piętrowy, 500-metrowy budynek wystawiono na sprzedaż w maju 2014 roku. Wtedy wyceniono go na 465 tysięcy złotych. Nie było zainteresowania, więc przetarg ponowiono. Tym razem z ceną 390 tysięcy. Dalej jednak nie było chętnych.
- To bardzo dobre miejsce na stworzenie domu pomocy spoÅ‚ecznej. W okolicy jest wiele osób, które potrzebowaÅ‚yby takiego wsparcia - podkreÅ›la Szymulewski.
O takim zagospodarowaniu opuszczonej szkoÅ‚y myÅ›leli raczkowscy samorzÄ…dowcy. Gminy jednak nie stać na takÄ… inwestycjÄ™. Przepisy dotyczÄ…ce uruchomienia takiego obiektu sÄ… wyÅ›rubowane, a urzÄ…d ma w tym zakresie utrudnione pozyskiwanie Å›rodków. Radni proponowali nawet, aby utworzenie takiej placówki sfinansować z funduszu soÅ‚eckiego.
- To potrzebna placówka, ale najlepiej gdyby byÅ‚a prowadzona przez instytucjÄ™ zewnÄ™trznÄ…. Nasza gmina finansowo nie podoÅ‚aÅ‚aby zorganizowaniu takiego oÅ›rodka, nie mówiÄ…c już nawet o jego utrzymaniu. Najlepiej, aby podjęło siÄ™ tego stowarzyszenie lub podmiot prywatny - tÅ‚umaczyÅ‚a radnym Justyna Sadowska-Kurzyna, kierownik Gminnego OÅ›rodka Pomocy SpoÅ‚ecznej w Raczkach.
O tym, czy zmieni siÄ™ wÅ‚aÅ›ciciel szkoÅ‚y w Å»ubrynku przekonamy siÄ™ 27 kwietnia. Wtedy wójt rozstrzygnie przetarg na sprzedaż obiektu.
(mkapu)