Na początku października Polskie Koleje Państwowe S.A. ogłosiły przetarg na przebudowę dworca kolejowego Suwałki. Wyznaczony na 4 listopada termin składania ofert został przedłużony do 22 listopada.
- Powodem jest duża liczba zapytań do postępowania – tłumaczy Agnieszka Jurewicz z Wydziału Współpracy z Mediami PKP S.A.
Spora część zapytań składanych przez potencjalnych wykonawców dotyczy dworca tymczasowego. Ma on powstać w ciągu trzech miesięcy od podpisania umowy i pomieścić kasy oraz powierzchnie dla najemców. Modernizacja zabytkowego gmachu z 1870 roku ma rozpocząć się wiosną i potrwać do końca 2026.
Główne prace mają objąć ocieplenie budynku od wewnątrz, naprawę i wyczyszczenie elewacji, wymianę więźby dachowej oraz zmianę układu funkcjonalnego. Na parterze przewidziano hol, poczekalnię, kasy, toalety, pomieszczenia służbowe dla Intercity, WARS-u, SOK-u oraz pomieszczenia komercyjne.
W otoczeniu maja powstać nowe ciągi piesze z małą architekturą, wiata rowerowa, ogrody deszczowe, miejsca postojowe. Wyburzony zostanie budynek toalet. Przebudowane zostaną schody wejściowe, a obiekt zostanie dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Przypomnijmy, że remont suwalskiego dworca został umieszczony w rządowym Programie Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023. Opóźnienia w rozpoczęciu prac PKP S.A. tłumaczyła najpierw uzgodnieniami z konserwatorem zabytków, a potem brakiem środków. Niedawno interpelacje w tej sprawie kierowali do ministra infrastruktury posłowie Jacek Niedźwiedzki z KO oraz Jarosław Zieliński i Adam Andruszkiewicz z PiS.
Wojciech Drażba
Fot. Suwalki24.pl
