Przed milionowa publicznością, która w sobotni wieczór oglądała przed telewizorami program "The Voice Kids" wystąpił 11-letni chłopak z suwalskiego Studia Piosenki Beciaki. Zaśpiewał "Znów pada deszcz", a zaświeciło mu słońce.
Odwróceni tyłem od uczestnika konkursu czlonkowie jury: Cleo, Dawid Kwiatkowski oraz Baron i Tomson zastanawiali się, czy wykonywany na co dzień przez pochodzacego z Olecka Janusza Panasewicza utwór śpiewa w telewizyjnym studiu chłopak czy dziewczyna.
Sebastian Walento dawał z siebie wszystko, żeby przycisnęli guzik i w ostatniej chwili uczynila to Cleo (zobaczymy ją i usłyszymy 9 lutego w Centrum Bankietowym Astoria na Balu Gminy Suwałki), a za nią Dawid Kwiatkowski.
Baron i Tomson musieli ograniczyć się do pochwalenia suwalczanina za wybór rockowej piosenki. To zasługa szefa "Beciaków" Marka Zborowskiego-Weychmana i taty chłopaka Bogdana, który gra na gitarze.
Cleo podziwiała wysokie już, wymagające jedynie szlifowania umiejętności wokalne Sebastiana, ale ten postanowił jednak, że w dalszym etapie progarmu "The Voice Kids" będzie wystepował w drużynie Dawida Kwiatkowskiego, który chwalił suwalczanina za walkę o przychylność jurorów do samego końca.
"The Voice Kids" nadawany jest w TVP2 w soboty o godz. 20.05. To kolejny popularny program, w ktorym bierze udział któryś z podopiecznyych Marka Zborowskiego-Weychmana, do niedawna dyrektora Szkoły Podstawowej nr 6. Bodaj najglośniej było o występie w "X Factor" Urszuli Żukowskiej, Elizy Szyłow, Katarzyną Laszkowskiej i znanej dzisiaj aktorki Michaliny Łabacz, ktore nie przeszły do kolejnego etapu. Sebastianowi Walencie ta sztuka się udała.
WD