Znów trwają roboty na ulicy Pileckiego. W październiku ponownie ruszyła budowa tej felernej dla suwalskich urzędników ulicy. Teraz roboty prowadzi nowy wykonawca.
Wznowiono prace, teren ogrodzono, a na miejscu są już drogowcy, koparki i geodeci. Budowa potrwa do końca lipca przyszłego roku.
Droga łącząca osiedla Północ i Kamena miała być gotowa w tym roku jednak wykonawca nie wywiązał się z umowy. Po roku, w trakcie którego wykonawca zrealizował mniej niż 10 proc. przewidzianych robót, miasto zmuszone było ogłosić drugi przetarg. Okazało się, że aby dokończyć budowę miasto będzie musiało wydać ponad pięć i pół miliona złotych więcej.
Przez rok ceny na rynku budowlanym poszły w górę. Przetarg wygrało Suwalskie Przedsiębiorstwo Drogowo-Mostowe, które przedstawiło najniższą ofertę. Rodzima firma wyceniła roboty na blisko 18,5 mln zł. Rok wcześniej warszawska firma Export-Pribex zadeklarowała wykonanie tej samej ulicy za 12,6 mln zł.
Od początku października PDM Suwałki prowadzi roboty na placu budowy. Gołym okiem widać różnicę w organizacji robót. Zamknięto część ulicy Falka, zdjęto asfalt i wierzchnie warstwy gruntu. Trwają roboty ziemne. Na miejscu pracują geodeci i robotnicy układający instalacje podziemne.
Odcinek nowej ulicy pomiędzy skrzyżowaniami z Pułaskiego i Wyszyńskiego będzie dwujezdniowy. Dalej ulica prowadząca w stronę Kameny będzie jednojezdniowa. Na skrzyżowaniu z ulicą Północną, tuż w pobliżu fabryki Forte, powstanie całkowicie nowe rondo, przebudowany zostanie również fragment samej ulicy Północnej. Wzdłuż ulicy powstaną ścieżki rowerowe, chodnik i oświetlenie.
Drogowcy cieszą się z ciepłej i przedłużającej się jesieni, mają nadzieję, że zima będzie równie lekka i krótka. Takie warunki pogodowe są dla nich na rękę bowiem terminy są nieubłagane. Wedle podpisanego we wrześniu kontraktu, ulica Rotmistrza Witolda Pileckiego ma zostać otwarta latem przyszłego roku.
(pkr)