Kilka tysięcy złotych okradała w Olecku oszustka podszywająca się pod pracownika opieki społecznej. Kobieta wykorzystała naiwność staruszki i wyniosła z jej mieszkania kilka tysięcy złotych. Oleccy policjanci proszą o kontakt wszystkich tych, którzy rozpoznają postać z portretu pamięciowego.
Oszustka do drzwi starszej kobiety zapukała na początku września. Przedstawiła się jako pracownica opieki społecznej i weszła do mieszkania.
- Twierdziła, że przeprowadza wywiad dotyczący opieki nad pokrzywdzoną przez podległe jej opiekunki. W trakcie rozmowy zapytała czy pracownicy wiedzą, gdzie przechowuje ona swoje oszczędności - relacjonuje aspirant Justyna Sznel, rzecznik policji w Olecku.
Staruszka beztrosko wskazała miejsce trzymania swoich pieniędzy. Ta informacja wystarczyła oszustce. Gdy tylko nadarzyła się okazja zabrała gotówkę i wyszła z mieszkania. Okradziona dopiero po kilkunastu godzinach zorientowała się, że zginęło jej kilka tysięcy złotych.
- Według relacji pokrzywdzonej sprawczyni jest w wieku około 40 lat, ma około 165 cm wzrostu i włosy długie blond – opisuje aspirant Sznel.
Wszystkie osoby, które rozpoznają kobietę lub mają jakiekolwiek informacje na jej temat, proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z Komendą Powiatowa Policji w Olecku. Policjanci proszą też o zachowanie szczególnej ostrożności.
- W razie wątpliwości co do osoby, która podaje się za pracownika socjalnego powinno się prosić o pokazanie dowodu tożsamości, legitymacji służbowej lub identyfikatora. Można też zadzwonić do jej miejsca pracy i zapytać, czy taka osoba jest tam zatrudniona. Uczciwe osoby taka prośba podyktowana ostrożnością na pewno nie zrazi – mówi rzecznik oleckiej policji.
(mkapu)