Suwalska prokuratura nadzoruje dochodzenie w sprawie kilku kradzieży, do których doszło w ostatnim czasie na terenie miasta.
Do pierwszej kradzieży z włamaniem doszło 29 sierpnia. Łukasz S. i Kamil B. włamali się do hurtowni spożywczej przy ul. Waryńskiego. Z pomieszczenia biurowego ukradli 6 tys. złotych, a z magazynu kawę i słodycze. Włamanie zarejestrowały zakładowe kamery. Policjanci dysponowali wizerunkiem obu mężczyzn. Niczego nieświadomi Łukasz S. i Kamil B. 17 września dokonali kolejnego włamania. Zniszczyli drzwi wejściowe do jednego ze sklepów przy ul. Sejneńskiej, weszli do środka i ukradli metalową kasetkę, w której było 2 tys. złotych oraz telefon komórkowy o wartości około 500 złotych.
23-latek i jego o osiem lat starszy kompan zostali zatrzymani. Prokurator Rejonowy zastosował wobec Kamila B. środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji i zakazu opuszczania kraju, a Łukasz S. został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Obu grozi do kilku lat więzienia.
Suwalska prokuratura nadzoruje również dochodzenie w sprawie kradzieży miernika z jednego z samochodów przy ul. Jana Pawła II. Kradzieży dokonał 26 września Marcin D. Mężczyzna został zatrzymany przez policję już dzień później. Jechał kradzionym rowerem, w plecaku miał skradziony miernik oraz osiem zawiniątek z amfetaminą o łącznej wadze ponad 13 gramów. Za kradzieże i posiadanie znacznej ilości narkotyków może spędzić za kratami kilka najbliższych lat.
(just)