I z ziemi, i z powietrza zaobserwować można postęp robót na budowie trasy Via Baltica od końca obwodnicy Suwałk do granicy z Litwą w Budzisku.
Pierwotnie, budowa tego odcinka drogi ekspresowej S61 miała w 2020 roku kończyć się, a nie rozpoczynać. Trzy lata temu przetarg na wykonanie w formie "projektuj i buduj" wygrała włoska Impresa Pizzarotti. Kontrakt z Główną Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad opiewał na 605 mln zł. Kiedy koszty materiałów, sprzętu i płac w budownictwie drastycznie poszły w górę, a zamawiający nie zgodził się na waloryzację kontraktu o 256 mln zl - do kwoty 862 mln zł, Włosi nie przystapili do budowy a GDDKiA rozwiązała z nimi umowę.
Przetarg został powtórzony, tym razem na zasadzie "przeprojektuj i buduj". Wygrał Budimex S.A., który już wybudował obwodnicę Suwałk, a obecnie realizuje jeszcze dwa fragmenty trasy Via Baltica: ponad 18 kilometrowy odcinek Stawiski-Szczuczyn oraz 20 kilometrowy Wysokie-Raczki.
W styczniu 2020 r. GDDKiA podpisał z Budimeksem kontrakt opiewający na 1 mld 37 mln zł (w tym 742 mln euro dofinansowania z Unii Europejskiej). W połowie kwietnia resort infrastruktury podał że na mocy uzgodnionego aneksu, o 22 mln zł zwiększy się wartość umowy na budowę 24 km odcinka trasy S61 Via Baltica Suwałki-Budzisko. Wyjaśniono, że wynika to z aktualizacji kosztów związanych z wykupem gruntów przejmowanych pod tę inwestycję i wypłatą odszkodowań z tego tytułu. Realizacja kontraktu potrwa do października 2022 roku.
Trasa przebiega przez gminy Suwałki i Szypliszki i oprócz dwóch fragmentów, gdzie omija lasy (tuż za Suwałkami i przed Szypliszkami) przebiega niemal równolegle do dzisiejszej Drogi Krajowej nr 8.
- Jesteśmy dumni mogąc realizować kolejny, bo już czwarty, odcinek trasy o tak dużym znaczeniu nie tylko na skalę polską, ale także europejską. To ogromny projekt, wymagający zaangażowania nie tylko wielu pracowników, ale również jednostek sprzętowych. W ramach prowadzonych prac wykonamy m.in. roboty ziemne na poziomie ok. 8,9 mln m³ oraz ciąg główny o powierzchni 500 tys. m² – mówił w styczniu Dariusz Blocher, Prezes Zarządu Budimex SA.
Umowa z Budimeksem uwzględnia zaprojektowanie, uzyskanie wymaganych prawem decyzji oraz zezwoleń na budowę i w efekcie wybudowanie odcinka drogi krajowej S61. Zakres przedsięwzięcia obejmuje również budowę infrastruktury technicznej, niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania drogi ekspresowej, w tym m.in. dróg dojazdowych, przeznaczonych dla ruchu lokalnego, 34 obiektów inżynierskich, w tym 19 wiaduktów i mostówy, przepusty czy przejścia dla zwierząt. Budimex zajmie się także układem urządzeń ochrony środowiska, m.in.: ekranów akustycznych oraz urządzeń bezpieczeństwa. Przebudowane zostaną także istniejące drogi oraz urządzenia infrastruktury, takie jak sieci gazowe czy wodociągowe kolidujące z planowanym przedsięwzięciem. Inwestycja jest objęta pięcioletnią gwarancją.
W ciągu trzech miesięcy po przejęciu placu budowy zakończona została niezbędna wycinka drzew, trwa odhumusowanie, rozbiórka budynków i budowa dróg technologicznych.
Dokładnie, odcinek będzie miał 24,157 km długości, dwie jezdnie po dwa pasy ruchu z nawierzchnią z betonu cementowego. Powstaną dwa węzły: Suwałki Północ i Szypliszki oraz dwa Miejsca Obsługi Podróznych kategorii I: Budzisko Wschód i Budzisko Zachód. Budowa odcinka wartego ponad miliard zlotych jest dofinansowana z unijnego programu Łącząc Europę (ang. Connecting Europe Facility – CEF).
Wojciech Drażba
Źródła: GDDKiA Białystok, Budimex S.A.
Fot. Karol Kamiński
Fot. GDDKiA
[30.04.2016] W kwadrans z Suwałk do Budziska. Zobacz, jak wytyczono nadgraniczną Via Baltikę [wideo]