Olsztyńska GDDKiA uwinęła się w ekspresowym tempie i ogłosiła przetarg na budowę ekspresowej S61 między Raczkami, a Szczuczynem. Wykonawcę inwestycji za kilkanaście miesięcy, a dwupasmówką w stronę Warszawy pojedziemy wiosną 2020 roku.
- OgÅ‚oszono przetarg na projekt i budowÄ™ 63 kilometrów drogi ekspresowej S61 - poinformowaÅ‚ Karol GÅ‚Ä™bocki, rzecznik olsztyÅ„skiej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Inwestycję podzielono na trzy zadania. Pierwszy zacznie się w Szczuczynie i zakończy na węźle Ełk Południe. Kolejne dojdzie do węzła Wysokie przed Kalinowem. Trzeci etap zakończy się na istniejącym już węźle Raczki.
- Termin skÅ‚adania wniosków to 24 czerwca. Natomiast podpisanie umowy przewidujemy w trzecim kwartale 2017 roku - wylicza GÅ‚Ä™bocki.
CaÅ‚a procedura potrwa wiÄ™c tyle, ile przetarg na obwodnicÄ™ SuwaÅ‚k. BudowlaÅ„cy najpierw zÅ‚ożą wnioski o dopuszczenie do udziaÅ‚u w przetargu. Potem GDDKiA zaprosi 20 z nich do zÅ‚ożenia ofert. Wygra go firma, która przedstawi nie tylko najtaÅ„szÄ… ofertÄ™, ale i najkrótszy termin zakoÅ„czenia robót. Musi być on nie dÅ‚uższy niż 35 miesiÄ™cy, jednak nie krótszym niż 29 miesiÄ™cy.
- Inwestycja realizowana bÄ™dzie w systemie Projektuj i buduj. ZakoÅ„czenie robót budowlanych planowane jest w drugiej poÅ‚owie 2020 roku - zapowiada rzecznik GDDKiA.
Białostocka dyrekcja jest więc w tyle za olsztyńską. Nadgraniczny odcinek Via Baltiki wciąż jest na etapie tworzenia koncepcji programowej. Dopiero po jej opracowaniu drogowcy przystąpią do ogłoszenia przetargu. Ma to nastąpić w drugiej połowie roku.
(mkapu)