W niedziele była na Białostocczyźnie, w poniedziałek w Suwałkach zwiedziła wystawę Andrzeja Strumiłły w Galerii Sztuki Stara Łaźnia, w Puńsku spotkała się z mieszkańcami w skansenie, a w Sejnach odwiedziła miejscowy szpital.
- Wczoraj dobre rozmowy w Kruszynianach, dziś spotkania w Suwałkach, Puńsku i Sejnach – mówiła wicemarszałek Malgorzata Kidawa-Blońska, jedna z liderek Platformy Obywatelskiej. - Spotykamy się w różnych środowiskach z różnymi ludźmi. Rozmawiamy o tym, co jest dla nich najważniejsze. Wśród tematów: ochrona zdrowia, infrastruktura, inwestycje, kultura, dobre relacje międzynarodowe. Okazuje się, że myślmy podobnie. Chodzi o to, aby małe ojczyzny mogły się rozwijać pod względem kulturalnym, ekonomicznym i naukowym. Ludzie chcą tutaj realizować swoje życiowe pasje. Wcale nie chcą jeździć do wielkich ośrodków. Trzeba im tylko stworzyć dobre miejsca do rozwoju i życia. Mieszkańcom Suwalszczyzny należy stworzyć takie warunki do życia, aby nie musieli uciekać do większych miast – powtarzała.
- To wyjątkowe miejsca w Polsce, gdzie są ludzie bardzo kreatywni, którzy w trudnym czasach potrafią robić rzeczy niezwykłe - napisała na swoim profilu społecznościowym.
Na wtorek Małgorzata Kidawa-Błońska zaplanowala spotkania z przedstawicielami branży turystycznej w Augustowie.