06.03.2024

Wyborczy program rządu dla przygranicznych samorządów bez Suwalszczyzny?! Podpisz petycję

Zaczęło się 11 lutego w Morągu, gdzie otwartym spotkaniem z mieszkańcami kampanię samorządową zainaugurowała Platforma Obywatelska, z Donaldem Tuskiem na czele. Premier zapewniał o rządowej pomocy dla obszarów dotkniętych wojną na Ukrainie.

- Po rozmowie z ministrem Jackiem Protasem podjęliśmy wstępną decyzję, żeby część środków przeznaczanych na południowy wschód, żeby także te środki znalazły swoje zastosowanie tu na północy Warmińsko-Mazurskiego i w pasie przygranicznym województwa Podlaskiego – zadeklarował Donald Tusk.

Minęły ledwie trzy tygodnie i w miniony czwartek na ostatnim przed wyborami samorządowymi posiedzeniu  Związku Gmin Wiejskich Województwa Podlaskiego wojewoda Jacek Brzozowski przedstawił wójtom zarys Rządowego Programu Rozwoju Północno-Wschodnich Obszarów Przygranicznych na lata 2024-2030.

Dla kogo program

Program obejmie swoim zasięgiem 22 powiaty z czterech województw: podkarpackiego, lubelskiego, podlaskiego oraz warmińsko-­mazurskiego.

Są to następujące powiaty w województwach:

  • podkarpackim: Lubaczowski, Jarosławski, Przemyski, Bieszczadzki, miasto Przemyśl;
  • lubelskim: Bialski, Włodawski, Chełmski, Hrubieszowski, Tomaszowski, miasto Biała Podlaska, miasto Chełm;
  • podlaskim: Augustowski, Sokólski, Białostocki, Hajnowski, Siemiatycki;
  • warmińsko-mazurskim: Braniewski, Bartoszycki, Kętrzyński, Węgorzewski, Gołdapski.

Łącznie to 170 gmin oraz trzy miasta na prawach powiatu - Przemyśl, Biała Podlaska i Chełm.

Skala wsparcia

Źródłem finansowania realizacji programu będą pieniądze z rezerwy celowej budżetu państwa w wysokości 500 mln złotych, z czego każde z województw otrzyma po 125 mln złotych.

W sumie na lata 2024-2030 na dofinansowanie działań z zakresu polityki rozwoju samorządów ze wschodnich obszarów przygranicznych przypadnie co najmniej 625 mln złotych włącznie z wkładem własnym JST.

Maksymalna kwota dofinansowania w ramach jednego wniosku wynosi 2 mln złotych. Jeden samorząd może otrzymać dotacje na realizację maksymalnie dwóch zadań inwestycyjnych.

Na pytanie, dlaczego w programie nie znalazły się przygraniczne przecież powiaty Suwalski oraz Sejneński, wojewoda miał odpowiedzieć, że pomoc dla powiatów i gmin z woj. lubelskiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego skierowana jest głównie na remonty dróg zniszczonych przez wojsko i budowniczych zapór na granicach z Białorusią i Rosją.

Powiaty Suwalski i Sejneński w większości graniczą z Litwą, pieniądze i tak są niewielkie, emocji na spotkaniu Związku Gmin Wiejskich nie było.

Krytyczne słowa o niewłączeniu naszych powiatów do tego programu padły podczas niedzielnej konwencji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w Suwałkach.

Dzisiaj, z zastrzeżeniem że to nie jest wyborcze spotkanie, konferencję prasową z udziałem przedsiębiorców zrzeszonych w Izbie Przemysłowo-Gospodarczej, zorganizował prezydent Suwałk Czesław Renkewicz.

 - Niezależnie od tego kto rządzi w naszym kraju to Suwałki i Suwalszczyzna są regularnie dyskryminowane. Najpierw Rząd Prawa i Sprawiedliwości ustanowił horrendalnie wysokie progi inwestycyjne dla naszego miasta, które spowodowały, że praktycznie zamarły tu inwestycje biznesowe. Obecny rząd opracowuje program dla obszarów przygranicznych i dziwnym trafem nie uwzględnia w nim tylko naszego regionu. Jest to niezrozumiałe i krzywdzące dla nas mieszkańców – mówił Czesław Renkiewicz.

- Mam wrażenie patrząc na mapę za moimi plecami, że po prostu spisano nas na straty – powiedział Henryk Owsiejew, właściciel firmy Malow, ktremu towarzyszyli Dariusz Górski i Cezary Taraszkiewicz, kolejni członkowie rady IPG. – Czym różnimy się od innych regionów? Też jesteśmy regionem przygranicznym. Muszą się tym zająć nasi reprezentanci: posłowie, senatorowie, ministrowie. Tego od nich oczekuję – stwierdził.

- Mam prośbę do polityków. Przestańcie mówić o przesmyku suwalskim. Właśnie przez takie sytuacje odstraszamy cały ruch turystyczny. Tracą na tym hotelarze, traci na tym gastronomia. Nie krzywdźmy tego regionu jeszcze bardziej poprzez nieuwzględnianie nas w takich programach – dodał Karol Świerzbin z Centrum Informacji Turystycznej.

– Od lat piszemy w tej sprawie pisma do różnych Ministerstw i naszych Posłów, Rada Miejska przyjmuje stanowiska. Nie robi to na nikim wrażenia. Wszystko trafia do szuflady. Mamy tego dość. Skoro głos samorządu czy biznesu nie jest istotny pokażmy, że głos mieszkańców jest. Uruchamiamy dziś w tej sprawie specjalną petycję, którą po zebraniu podpisów dostarczymy do Rządu RP  – podsumował Czesław Renkiewicz.

Tekst i fot. Wojciech Drażba

PETYCJA DO RZĄDU RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ

w sprawie włączenia Miasta Suwałki oraz Powiatu Suwalskiego i Sejneńskiego do Rządowego programu rozwoju północno-wschodnich obszarów przygranicznych na lata 2024-2030 oraz podjęcia działań rekompensujących utratę konkurencyjności gospodarki  w północnej części województwa podlaskiego.  

Trwający od dwóch lat konflikt zbrojny na terenie Ukrainy rzutuje na sytuację społeczno-gospodarczą Polski zarówno w skali makro, jak również w odniesieniu lokalnym. Wojna za wschodnią granicą w połączeniu z agresywną retoryką polityczną Rosji wpływa bezpośrednio na funkcjonowanie firm i samorządów, szczególnie z terenów województwa podlaskiego. Jednakże w szczególnej sytuacji znaleźli się  przedsiębiorcy i samorządy funkcjonujące na obszarze tzw. “Przesmyku Suwalskiego”, czyli w północnej części województwa podlaskiego.  Pojęcie “Przesmyk Suwalski” zagościło na dobre w sferze medialnej oraz w  dyskusji o charakterze geopolitycznym i militarnym. Przekaz hipotetycznych zagrożeń w “Przesmyku Suwalskim” niesie za sobą negatywne konsekwencje w wymiarze gospodarczym i społecznym.  Cierpią z tego powodu różne gałęzie gospodarki, m.in. turystyka – obserwowany jest od 2 lat znaczący spadek ilości turystów odwiedzających Suwalszczyznę, co uderza w przedsiębiorców z takich branż, jak np.: hotelarstwo, agroturystyka, gastronomia.

Dlatego też jako mieszkańcy Suwałk, Suwalszczyzny i Sejneńszczyzny z przykrością oraz rozczarowaniem przyjęliśmy informację o niewłączeniu Miasta Suwałki oraz Powiatu Suwalskiego i Sejneńskiego do projektu Rządowego programu rozwoju północno-wschodnich obszarów przygranicznych na lata 2024-2030. Ze zdziwieniem i ogromnym zaskoczeniem przyjęliśmy informację, że do programu zakwalifikowano wszystkie powiaty wzdłuż granicy z obwodem Królewieckim Federacji Rosyjskiej,  Białorusią i Ukrainą,  a pominięto jedynie  region przygraniczny Suwalszczyzny i Sejneńszczyzny.

W mediach ogólnopolskich, ale też i światowych istnieje ciągły przekaz o ryzyku ataku zbrojnego na tzw. “Przesmyk Suwalski” co powoduje spadek inwestycji bezpośrednich w regionie (m.in. na terenie Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej), pogłębiając w ten sposób lukę w konkurencyjności lokalnej gospodarki. Ma to również wymierny wpływ na odpływ mieszkańców z regionu, a więc także wykwalifikowanych kadr. Chociażby w tym kontekście nie ujęcie regionu „Przesmyku Suwalskiego” do Rządowego programu rozwoju północno-wschodnich obszarów przygranicznych na lata 2024-2030 jest niezrozumiałe i krzywdzące dla mieszkańców tej części Polski.

Zauważyć także należy, iż niezakwalifikowanie Suwałk do ośrodków miejskich tracących funkcje społeczno-gospodarcze doprowadziło do osłabienia konkurencyjności inwestycyjnej tego miasta. W 2018 roku i w latach następnych Rząd Prawa i Sprawiedliwości wprowadził do przepisów zmiany w zakresie  zasad udzielania pomocy publicznej dla przedsiębiorców na nowe inwestycje z wyraźną preferencją inwestycji zlokalizowanych w miastach tracących funkcje społeczno-gospodarcze. Dla przedsiębiorców inwestujących w tych miastach określono niski poziom nakładów inwestycyjnych, uprawniający do ulg podatkowych. Do niedawna Suwałki miały najwyższe progi inwestycyjne dla przedsiębiorców (kryteria ilościowe) w Polsce północno-wschodniej. Dla dużej firmy wynosi on obecnie 60 mln zł i jest taki sam jak w stolicy regionu Białymstoku. Pozostałe miasta jak np.  Augustów, Łomża i Ełk tylko 10 mln zł. Tak niekorzystne warunki spowodowały, iż Suwałki utraciły konkurencyjność gospodarczą i nastąpiło zahamowanie inwestycji w suwalskiej podstrefie Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Po zmianie przepisów, czyli w latach 2018-2023 Zarząd Strefy wydał tylko 6 decyzji o wsparciu dla 3 przedsiębiorców, którzy zdeklarowali głównie reinwestycje i utworzenie zaledwie 17 miejsc pracy. Tymczasem w samym 2022r. nastąpiło zmniejszenie zatrudnienia w firmach działających w suwalskiej podstrefie o 112 pracowników, natomiast w 2023 roku nastąpiło zmniejszenie zatrudnienia o 201 osób (do 2 966 osób). Znamiennym faktem jest odstąpienie przez czołowego polskiego producenta mebli od budowy w Suwałkach, pomimo posiadanego pozwolenia na budowę, nowej fabryki mebli w ramach Przemysłu 4.0. Dobrze rozwinięta w Suwałkach branża meblarska i drzewna nadal odczuwa skutki kryzysu pandemicznego i wojny, co jest szczególnie widoczne w eksporcie. Coraz więcej obiektów, hal przemysłowych stoi pustych z informacją o ich sprzedaży lub dzierżawy. Efektem tego jest zmniejszenie zatrudnienia oraz wzrost liczby bezrobotnych.

Zauważyć przy tym należy, iż wsparcie miast tracących funkcje społeczno-gospodarcze zostało mocno podkreślone w licznych dokumentach rządowych, jak np. Strategia na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju 2020 (z perspektywą do 2030r.) i Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego 2030. Skutek tego jest taki, iż zarówno suwalski samorząd  jak też przedsiębiorcy będą mieli niższe szanse w dostępie do środków UE, ujętych w różnych programach z perspektywy finansowej 2021-2027.

Biorąc pod uwagę nakreślone powyżej tło społeczne i gospodarcze apelujemy o włącznie  Miasta Suwałki oraz  Powiatu Suwalskiego i Sejneńskiego do Rządowego programu rozwoju północno-wschodnich obszarów przygranicznych na lata 2024-2030, a także oczekujemy  wprowadzenia zmian w obowiązujących przepisach dotyczących zasad udzielania pomocy publicznej dla przedsiębiorców na nowe inwestycje, które nie będą dyskryminowały podmiotów gospodarczych  i inwestorów działających na terenie tzw. Przesmyku Suwalskiego.                                                              

Mieszkańcy i przedsiębiorcy Miasta Suwałki,

Powiatu Suwalskiego i Powiatu Sejneńskiego

Petycje może podpisać TUTAJ

udostępnij na fabebook
07.03.2024, 09:48:15

Suweren

Gdzie są nasi posłowie,pamiętają tylko w kampanii wyborczej o mieszkańcach

Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
11.28.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
27.11.2024

Szukam pracy

Dodaj nowe ogoszenie