W sobotę, 14 lipca weszła w życie czerwcowa uchwała suwalskiego samorządu o zakazie sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych w godz. 23.00 - 6.00.
W witrynach nie zobaczymy już tabliczek "Alkohol 24 h". Nocą w Suwałkach wszelkie trunki można było kupić na 11 stacjach paliwowych i w 7 sklepach.
Na brak bezpieczeństwa na stacjach nikt się nie skarżył. Zamiast zatroszczyć się o to, jak doprowadzić do tego, by spokój i porządek zapanowały wokół tych 7 sklepów, radni zdecydowali ograniczyć wolność gospodarczą i osobistą obywateli. Wprowadzili zakaz, który nie obowiązuje w lokalach gastronomicznych.
WD