Suwalscy policjanci ustalają okoliczności naruszeń prawa, do których doszło w związku z meczem II Ligi Wschodniej rozegranym pomiędzy drużynami Wigier Suwałki i Siarki Tarnobrzeg. 8 osób zostało zatrzymanych. Teraz wszyscy za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.
Wczoraj o godzinie 17.15 na stadionie miejskim w Suwałkach rozegrany został mecz II Ligi Wschodniej pomiędzy drużynami Wigier Suwałki i Siarki Tarnobrzeg. Kilka minut po rozpoczęciu meczu grupa kibiców, którzy przyjechali z Białegostoku ruszyła w kierunku stojących przy bramie wejściowej stadionu fanów miejscowej drużyny. Kilkunastu białostoczan zaczęło wznosić głośne okrzyki, które po chwili przerodziły się w wyzwiska i wulgaryzmy pod adresem suwalczan. Agresywni młodzi mężczyźni szarpali ogrodzenie sektora kibiców Wigier dążąc do konfrontacji. Młodzieńcy nie reagowali na polecenia policjantów wzywające do zachowania spokoju i zaprzestania niszczenia mienia.
W związku z tym funkcjonariusze przystąpili do interwencji w celu przywrócenia zakłóconego porządku, w trakcie której zatrzymano ośmiu młodych mężczyzn w wieku od 17 do 30 lat. Okazało się, że było to 7 mieszkańców powiatu białostockiego i jeden z powiatu Sokólskiego. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu badanie alkomatem wykazało u nich od przeszło 0,4 do blisko 2,5 promila alkoholu.
W tym samym czasie na ulicy Zarzecze do idącego na mecz 18-latka podjechał osobowy ford, z którego wyszedł 23-letni ełczanin. Mężczyzna zaatakował kibica Wigry Suwałki, przewrócił go na ziemie i uderzając pięścią w głowę zabrał mu czapkę z barwami miejscowego klubu. Napastnik został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Kolejny raz mundurowi interweniowali po godzinie 18.00, kiedy to pod stadion dotarła następna grupa kibiców z Białegostoku. Organizator zawodów w związku ze wcześniejszym zakłóceniem porządku, jak też w obawie przed kolejnymi ekscesami na stadionie podjął decyzję, ze grupa nie zostanie wpuszczona do sektora przeznaczonego dla przyjezdnych. Wzbudziło to agresywną reakcję zebranych w okolicy bramy osób, które szarpiąc ją i wyginając usiłowały wedrzeć się do środka. Zapobiegli temu funkcjonariusze, którzy natychmiast podjęli interwencję, w następstwie której, zebrani rozbiegli się, a następnie wrócili do autokaru. Po godzinie 19.00 autokary z kibicami pod nadzorem patrolu zabezpieczającego odjechały w kierunku Białegostoku. Później nie odnotowano już innych przypadków zakłócenia porządku.
Cała ósemka zatrzymanych wczoraj osób trafiła do policyjnego aresztu i w związku z popełnionymi wykroczeniami zostanie doprowadzona w trybie przyspieszonym do sądu.