Kolejny konkurs, który wyłonić miał dyrektora suwalskiego ośrodka rehabilitacji, nie przyniósł rozwiązania. Z racji, że to już trzecie podejście do obsadzenia tego stanowiska, zarząd województwa chce rozwiązać sytuację w inny sposób. Wkrótce to sami marszałkowie wyznaczą kandydata.
- Po raz kolejny komisji konkursowej nie udaÅ‚o siÄ™ wybrać najlepszego kandydata - informuje Karol Pilecki, czÅ‚onek zarzÄ…du województwa odpowiedzialny za sÅ‚użbÄ™ zdrowia. Komisja po raz trzeci obradowaÅ‚a w ostatni czwartek. Wtedy w tajnym gÅ‚osowaniu padÅ‚y trzy remisy. - Nad tym naborem wisi jakieÅ› fatum - żartuje wicemarszaÅ‚ek.
Istotnie, caÅ‚a procedura trwa już dość dÅ‚ugo, bo od jesieni 2012 roku. W pierwszym konkursie wygraÅ‚ kandydat, który nie otrzymaÅ‚ nominacji, bo byÅ‚ oskarżony o wyÅ‚udzanie pieniÄ™dzy za fikcyjne kolizje drogowe. Drugie podejÅ›cie również nie przyniosÅ‚o rozstrzygniÄ™cia. ZbysÅ‚aw Grajek, ordynator oddziaÅ‚u chirurgii w suwalskim szpitalu, nie otrzymaÅ‚ nominacji, bo wÅ‚adze wojewódzkie zgÅ‚aszaÅ‚y zastrzeżenia do tego, że jednoczeÅ›nie chciaÅ‚ pozostać wykÅ‚adowcÄ… w PWSZ.
Sytuacja rozwiÄ…zać siÄ™ ma w czwartym podejÅ›ciu. Teraz to zarzÄ…d województwa przedstawi wÅ‚asnego kandydata. Osoba ta zostanie zgÅ‚oszona do zaopiniowania komisji konkursowej. Jeżeli ta wypowie siÄ™ o nim pozytywnie, to powierzone jej zostanie stanowisko dyrektora wojewódzkiego oÅ›rodka rehabilitacji w SuwaÅ‚kach. - Jeszcze nie wiadomo kiedy to nastÄ…pi i kto bÄ™dzie naszym kandydatem - mówi wicemarszaÅ‚ek Pilecki.
(mkapu)