Choć ruch odbywał się wahadłowo, na obwodnicy Augustowa powstał w czwartek po południu olbrzymi korek. Po 17.00 na drodze Suwałki-Raczki doszło do zderzenia trzech aut osobowych, a na Obwodnicy Augustowa do rowy zjechala cięzarówka z naczepą.
- Dokładnie o 17.12 otrzymaliśmy zgłoszenie o kolizji drogowej w miejscowości Koniecbór – mówi dyżurny suwalskiej straży pożarnej.
Na "starej" drodze, Suwałki- Raczki zderzyły się trzy auta osobowe: Mazda 626, Ford Transit oraz Nissan Micra.
Dwa pierwsze pojazdy zajmowały pas drogi, kierowca Nissana Micry, po wcześniejszym uzgodnieniu z policją, oddalił się z miejsca zdarzenia. Nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
- Mazdą podróżowały trzy osoby, w tym 9-letnie dziecko, które zostało przewiezione do szpitala na obserwację – relacjonuje dyżurny.
Strażacy pracowali na miejscu kolizji przez dwie godziny. Ruch odbywał się wahadłowo. Z kolei obwodnica Augustowa przez kilka godzin była zakorkowana, ponieważ jedna z ciężarówek z naczepą wjechała do rowu i potrzebne było sprowadzenie specjalistycznego dźwigu do jej podniesienia. Ciężarówki sunęły jedna za drugą do późnego wieczora.
(just)