We wtorek w Suwałkach odbyły się uroczystości pogrzebowe Zdzisława Koncewicza, wieloletniego miejskiego radnego i przewodniczącego "Solidarności".
ByÅ‚ zwiÄ…zkowcem i samorzÄ…dowcem z krwi i koÅ›ci, pomagaÅ‚ tym, którzy wsparcia potrzebowali najbardziej. ByÅ‚ czÅ‚owiekiem, na którego zawsze można byÅ‚o liczyć – tak zmarÅ‚ego nagle w nocy z czwartku na piÄ…tek w wieku 57 lat ZdzisÅ‚awa Koncewicza wspominali koledzy i wspóÅ‚pracownicy.
Pracownik szpitala wojewódzkiego suwalskim strukturom NSZZ „Solidarność” przewodziÅ‚ od 1999 roku, od 2006 byÅ‚ radnym, w ostatnich kadencjach przewodniczÄ…cym komisji Strategii i Rozwoju. Jako radny PiS byÅ‚ w opozycji, ale potrafiÅ‚ siÄ™ porozumieć, Å‚agodziÅ‚ spory, szukaÅ‚ najlepszych dla mieszkaÅ„ców i ludzi pracy rozwiÄ…zÄ…Å„.
W uroczystoÅ›ciach pogrzebowych ZdzisÅ‚awa Koncewicza obok rodziny i przyjacióÅ‚ uczestniczyli zwiÄ…zkowcy z caÅ‚ego regionu, przedstawiciele wÅ‚adz samorzÄ…dowych i rzÄ…dowych. W konkatedrze Å›w. Aleksandra zmarÅ‚ego wspominali wiceminister spraw wewnÄ™trznych i poseÅ‚ JarosÅ‚aw ZieliÅ„ski, przewodniczÄ…cy Rady Miejskiej ZdzisÅ‚aw PrzeÅ‚omiec, szef Klubu Radnych PiS Jacek Juszkiewicz oraz Józef Modzelewski, przewodniczÄ…cy Regionu Podlaskiego NSZZ Solidarność i przyjaciel zmarÅ‚ego. Nie tylko dla niego przedwczesna Å›mierć ZdzisÅ‚awa Koncewicza byÅ‚a olbrzymim szokiem, czymÅ›, z czym trudno siÄ™ pogodzić.
Wojciech Drażba