Od festynu integracyjnego w Zielonym Kamedulskim pobyt w naszym kraju rozpoczęła 12-osobowa grupa uczniów polskiej szkoły w Rydze. Nasi mali rodacy zwiedzili Warszawę, odwiedzili suwalską szkołę podstawową i przedszkole.
Dzieci, które skończyły już III klasę, bo wakacje na Łotwie trwają od 1 czerwca, przyjechały do nas pod opieką dwóch babć oraz nauczycielki, Anny Dymerskiej.
- Do Średniej Polskiej Szkoły im. Ity Kozakiewicz w Rydze uczęszcza około 300 dziewcząt i chłopców od wieku przedszkolnego do maturalnej klasy – opowiada Anna Dymerska. – Uczymy ich polskiej kultury, tradycji i wiary. Wszyscy mają polskie korzenie, niektórzy wyjeżdżają na studia do kraju przodków. Grupa dziewięciolatków gości na Suwalszczyźnie po raz pierwszy, dla nich to wielkie przeżycie.
Duża frajdę miały też dzieci z Zielonego Kamedulskiego i Wychodnego, pod opieką Izabeli Gejdel i Izabeli Biel, które razem z kolegami z Łotwy bawiły się na pikniku, zorganizowanym przy budynku dawnej szkoły. Dzisiaj działa tu świetlica środowiskowa z salą komputerową, prowadzona przez Gminny Ośrodek Kultury w Krzywem.
- Świetlica jest czynna codziennie od 16.00 do 20.00, przychodzi do niej około 30 dzieci – mówi Izabela Gejdel. – Dużo pomagają mi ich rodzice, z Martą Grudniewską, Bożeną Palonis i Agnieszką Zakrzewską na czele.
W organizacje pikniku zaangażowali się Marcin Michniewicz i Łukasz Jutkiewicz, trener Akademii Piłkarskiej Wigry Suwałki. Były wspólne zajęcia piłkarskie, zumba, malowanie twarzy i przejażdżka motocyklami z Niedźwiedziami Północy. Rower, ufundowany przez Pawła i Monikę Dyczewskich, otrzymała Gabrysia Grudniewska, która w kończącym się roku szkolnym najbardziej angażowała się w działalność świetlicy.
WD