Joanna Orchowska, Prokurator Rejonowa w Suwałkach potwierdziła, że w szpitalu zmarła 60-letnia kobieta z samochodu, który w poniedziałek wpadł do stawu w miejscowości Filipów Czwarty.
Do wypadku doszło w poniedziałek. Kierujący Hyundaiem 70-letni mężczyzna z nieznanych przyczyn zjechał z drogi stawu znajdującego się na prywatnej posesji. Zginął na miejscu. Jadąca z nim 60-latka została przewieziona do szpitala, ale pomimo wysiłków lekarzy – jej także nie udało się uratować. Zmarła dziś rano.
Szczegółowy przebieg zdarzenia nie jest jeszcze znany. Policjanci pod nadzorem prokuratury starają się ustalić, dlaczego 70-latek wjechał do wody.