Przywłaszczenie znalezionej rzeczy to przestępstwo. Przekonała się o tym 34-letnia mieszkanka Suwałk. Kobieta znalazła telefon komórkowy. Nie oddała go, dlatego usłyszała zarzuty.
W poniedziaÅ‚kowÄ… noc suwalscy policjanci odnaleźli zagubiony telefon i ustalili sprawcÄ™ przywÅ‚aszczenia. Jak siÄ™ okazaÅ‚o, nowy wÅ‚aÅ›ciciel aparatu nie ukradÅ‚ komórki, lecz przyjÄ…Å‚ jÄ… od znajomej, która jÄ… wczeÅ›niej znalazÅ‚a. Atrakcyjność telefonu sprawiÅ‚a, że nikogo o tym nie powiadomili i nie zwrócili go wÅ‚aÅ›cicielowi. WartÄ… okoÅ‚o 800 zÅ‚otych komórkÄ™ zachowali dla siebie. Wczoraj 34-latka i 38-latek usÅ‚yszeli zarzuty. Teraz za swój czyn odpowiedzÄ… przed sÄ…dem.
Policja przypomina:
- przywłaszczenie cudzego mienia jest przestępstwem. W myśl art. 284 par. 3 kodeksu karnego każdemu kto przywłaszcza rzecz znalezioną grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku;
- że zachowania polegające na nabyciu rzeczy uzyskanej za pomocą czynu zabronionego lub udzielanie innej osobie pomocy do jej zbycia albo na przyjęciu tej rzeczy jest paserstwem.