Ciała dwóch osób – kobiety i mężczyzny, odnaleziono dziś rano w jednym z bloków przy ul. Szpitalnej w Suwałkach. Zwłoki kobiety znajdowały się w mieszkaniu, mężczyzny w piwnicy. Śledczy biorą pod uwagę tak zwane rozszerzone samobójstwo.
O zwłokach policję zawiadomił około 8.40 członek rodziny denatów.
- Na miejscu wciąż pracują śledczy, dlatego jest jeszcze za wcześnie, aby udzielać szczegółowych informacji, ale potwierdzam, że w jednym z bloków przy ul. Szpitalnej znaleziono ciała małżeństwa. Kobieta i mężczyzna mieli po około 50 lat. Pod uwagę bierzemy tak zwane rozszerzone samobójstwo – mówi Prokurator Rejonowy w Suwałkach Joanna Orchowska.
A więc najprawdopodobniej jedna z tych osób najpierw zabiła współmałżonka, potem targnęła się na swoje życie. Kto kogo zabił, na razie nie wiadomo.
Podobna tragedia miała miejsce przy pod koniec listopada 2016 roku w bloku ul. 11 Listopada. Wówczas to 51-letni mężczyzna najpierw zastrzelił swoją partnerkę, potem odebrał życie sobie.
(just)