Remisem 3:3 (1:1) zakończyła się kontrolna wewnętrzna gierka (2x25 min.) Wigier, ostatni sprawdzian przed sobotnim meczem rundy przedwstępnej Pucharu Polski w Zielonej Górze, z tamtejszym UKP. Gole strzelali: Aleksandar Atanacković, Artur Bogusz, Tomasz Tuttas oraz Piotr Karłowicz i Sebastian Radzio 2.
- Nasza gra wyglÄ…da coraz lepiej, ale ciÄ…gle to nie jest to, o co mi chodzi – mówi Zbigniew Kaczmarek, trener Wigier. – Jest jeszcze nad czym pracować, co doskonalić. Na szczęście do inauguracji rozgrywek ligowych pozostaÅ‚o trochÄ™ czasu. Nie oznacza to, że odpuszczamy Puchar Polski. Chcemy wygrać nie tylko w Zielonej Górze, ale też w nastÄ™pnej rundzie.
Mecz rozgrywano w bardzo trudnych warunkach. Żar lał się z nieba, a pot z piłkarzy. Ale nikt nie oszczędzał się, nie odstawiał nogi czy głowy. Katorżnicza niemal praca powinna przynieść efekty.
GrÄ™ kontrolnÄ… poprzedziÅ‚o godzinne spotkanie poÅ›wiÄ™cone analizie gry najbliższego rywala Wigier czyli UKP Zielona Góra.
Kiedy piÅ‚karze trenowali kibice stali w kolejce aby kupić karnet na jesiennÄ… rundÄ™ lub bilet na mecz ze Stomilem Olsztyn. Miejsc na trybunach suwalskiego stadionu dla kibiców gospodarzy jest w sumie 2900. Dotychczas zarezerwowano ponad 300. Dzisiaj suwalski stadion lustrowali też przedstawiciele policji, straży pożarnej, miasta. Obiekt w zasadzie jest gotowy na przyjÄ™cie rywali i ich kibiców. Ale to nastÄ…pi dopiero 3 sierpnia.