Najzagorzalsi kibice Wigier pojechali do Łodzi trzema autokarami. Pozostali, po raz pierwszy w tym sezonie, w sobotę o 15.00 będą mogli obejrzeć mecz Biało-Niebieskich w telewizji, i to nie z byle jakim przeciwnikiem.
- Obejrzeliśmy dotychczasowe mecze ŁKS-u i jesteśmy pod wrażeniem – mówi Kamil Socha, trener Wigier. - Choć to beniaminek, występują w nim zawodnicy ograni w I lidze, a nawet w ekstraklasie, uzupełnieni zdolna młodzieżą. Jeżeli łódzki zespól zimą wzmocni dwoma–trzema piłkarzami, wiosną będzie mógł śmiało walczyć o powrót do ekstraklasy.
Były mistrz Polski z powodów finansowych wypadł z elity przed sześcioma laty i pod wodzą trenera Kazimierza Moskala ma do niej awansować jeżeli nie w tym, to w przyszłym sezonie.
- Naszym celem jest utrzymanie – przekonuje łodzianin Artur Bogusz, od tego lata obrońca ŁKS-u, a przez pięć ostatnich lat piłkarz suwalskich Wigier. – Dopiero wtedy, kiedy je sobie zapewnimy, pomyślimy o tym, co dalej.
Po Kamilu Rozmusie, Bartoszu Widejce i Barłomieju Kalinkowskim, Artur Bogusz jest czwartym byłym zawodnikiem Wigier w łódzkim klubie i dzisiaj jedynym, który ma miejsce w wyjściowym składzie.
- Wygryzłem z niego „Wideja” – przyznaje popularny „Maska”. – Przymierzany byłem na prawą obronę, ale trener uznał, że lepiej prezentuję się na lewej i tak Bartek trafił na ławkę.
I Bogusz, i Widejko zdobyli dotąd po jednym golu. Zresztą, ŁKS nie strzela zbyt dużo bramek, w 12 meczach trafiał do siatki rywali tylko 14 razy.
Największą bolączką łódzkiego beniaminka jest brak skuteczności na własnym stadionie. U siebie ekipa Moskala zdobyła tylko 4 punkty, a na wyjazdach aż 14.
Przed własną publicznością ŁKS przegrał 2:3 z Bytovią, 0:2 ze Stalą Mielec i 0:1 z GKS Katowice oraz zremisował 0:0 z GKS Tychy. Wygrał tylko raz, dwa miesiące temu 1:0 ze Stomilem Olsztyn.
- Przyjezdni stawiają autobus przed naszym polem karnym, ciężko nam idzie przebijanie się przez obronne zasieki – przekonuje Artur Bogusz. – W sobotę musimy już wygrać. Mocno przeżywam ten mecz. Pierwszy raz w życiu zagram przeciwko Wigrom.
Kto wytrzyma ciśnienie?
Na gospodarzach ciążyć będzie olbrzymia presja. Po tak długiej przerwie będą musieli wygrać na własnym boisku tym bardziej, że przeciwko nim stanie najmłodsza w lidze drużyna, która ostatnio u siebie dostała straszne lanie, przegrała 0:5 z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
- Popełniliśmy za dużo indywidualnych błędów w obronie i przy stanie 0:2 niepotrzebnie tak odważnie rzuciliśmy się do odrabiania strat – mówi Kamil Socha. Podbeskidzie nastawiło się na kontry i precyzyjnie nas wypunktowało. Wynik był zdecydowanie za wysoki, bo to my dłużej byliśmy przy piłce, konstruowaliśmy więcej akcji. Brakowało ostatniego podania lub strzału.
Podczas analizy, trener Wigier pokusil sie o psychologiczny chwyt. Pokazał podopiecznym mecz, ale bez bramek. Kto nie znałby wyniku rzekłby, że Biało-Niebiescy byli lepsi. Dopiero na koniec zawdonicy obejrzeli styuacje, w których tracili gole.
- W Łodzi musimy zagrać tak, jak w pierwszych minutach meczu z Podbeskidziem, ale lepiej w obronie i skuteczniej w ataku. Spotkanie pokaże Polsat Sport i marzący o wielkich karierach chłopcy zrobią wszystko żeby zaprezentować się z jak najlepszej strony. W poniedziałek będę gościem telewizyjnego Magazynu I ligi i mam nadzieję, że jeżeli przyjdzie mi się tłumaczyć, to tylko z przyjemnej niespodzianki, jaką chcemy sprawić w Łodzi.
Z poprawa jakości gry w obronie nie powinno być kłopotów, bo karę za kartki odcierpiał już Adrian Karankiewicz. Powrót kapitana do meczowej „18” w miejsce Bartosza Gużewskiego będzie jedyną w niej zmianą w porównaniu do tej na Podbeskidzie. Wciąż nie może grać cierpiący na uraz barku napastnik Kamil Sabiłło.
Kibiców, którzy nie będą mogli zasiąść przed telewizorami lub do oglądania transmisji zniechęci ich ładna pogoda, zapraszamy do śledzenia przebiegu meczu w naszej relacji na żywo.
Wojciech Drażba
Zaległy mecz 1. kolejki:
Stomil Olsztyn - Warta Poznań 0 : 1 (0:0)
Gol: Radosław Jasiński 75
W 90. minucie Wojciech Onsorge (Warta Poznań) nie wykorzystał rzutu karnego.
Wynik i pary 13. kolejki:
Piątek, 5.10.
Stal Mielec - Odra Opole 1 : 1 (0:0)
Gole: Grzegorz Tomasiewicz 77 karny – Tomáš Miknič 86
Żółte kartki: Marcel Gąsior, Bartosz Nowak (obaj Stal)
Sobota, 6.10.
ŁKS Łódź - Wigry Suwałki 15:00
Warta Poznań - Chojniczanka Chojnice 15:00
Bytovia Bytów - GKS 1962 Jastrzębie 16:00
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Puszcza Niepołomice 17:00
Garbarnia Kraków - Chrobry Głogów 17:00
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Raków Częstochowa 18:00
GKS Tychy - Sandecja Nowy Sącz 18:00
Stomil Olsztyn - GKS Katowice 19:00
Tabela:
1. |
Raków Częstochowa |
12 |
27 |
19:7 |
2. |
Sandecja Nowy Sącz |
12 |
21 |
14:8 |
3. |
Bytovia Bytów |
12 |
20 |
22:14 |
4. |
Chojniczanka Chojnice |
12 |
20 |
20:16 |
5. |
Odra Opole |
13 |
19 |
22:17 |
6. |
ŁKS Łódź (b) |
12 |
18 |
14:10 |
7. |
Puszcza Niepołomice |
12 |
18 |
14:16 |
8. |
Chrobry Głogów |
12 |
18 |
12:10 |
9. |
Wigry Suwałki |
12 |
17 |
14:17 |
10. |
GKS 1962 Jastrzębie |
12 |
17 |
13:12 |
11. |
Podbeskidzie Bielsko-Biała |
12 |
16 |
19:16 |
12. |
Stal Mielec |
13 |
15 |
11:11 |
13. |
GKS Tychy |
12 |
14 |
15:16 |
14. |
Warta Poznań (b) |
12 |
13 |
9:16 |
15. |
Bruk-Bet Termalica Nieciecza (s) |
12 |
11 |
16:23 |
16. |
Stomil Olsztyn |
12 |
10 |
10:15 |
17. |
GKS Katowice |
12 |
9 |
9:15 |
18. |
Garbarnia Kraków (b) |
12 |
9 |
9:23 |
Poz. 1-2 awans do ekstraklasy
Poz. 16-18 spadek do II ligi
(b) – beniaminek
(s) – spadkowicz z ekstraklasy
Zestaw par 14. kolejki:
Sobota,13.10.
Wigry Suwałki - GKS Tychy 16:00
Chojniczanka Chojnice - Bytovia Bytów 17:00
Chrobry Głogów - Stal Mielec 17:00
Mecze przełożone na 24.10. z powodu powołań do reprezentacji narodowej
Puszcza Niepołomice - Sandecja Nowy Sącz 17:00
GKS 1962 Jastrzębie - Podbeskidzie Bielsko-Biała 18:00
Raków Częstochowa - ŁKS Łódź 19:00
Odra Opole - Warta Poznań 19:00
GKS Katowice - Garbarnia Kraków
Bruk-Bet Termalica Nieciecza- Stomil Olsztyn
Snajperzy:
7 goli - Valērijs Šabala (Podbeskidzie Bielsko-Biała),
5 goli - Martin Adamec (Wigry), Juliusz Letniowski (Bytovia Bytów), Maciej Małkowski (Sandecja Nowy Sącz), Hubert Wołąkiewicz (Chojniczanka Chojnice),
4 gole – Patryk Baryła (ŁKS Łódź), Krzysztof Drzazga (Puszcza Niepołomice), Vladislavs Gutkovskis (Bruk-Bet Termalica Nieciecza), Iván Martín (Odra Opole), Łukasz Sierpina (Podbeskidzie Bielsko-Biała),
Gole dla Wigier:
5 - Martin Adamec
2 - Filip Karbowy, Kamil Sabiłło,
1 - Robert Bartczak, Piotr Kwaśniewski, Aron Stasiak, Jonatan Straus, Serafin Szota (Odra, samobój)