2 Liga gra już od środy. Wigry Suwałki od piątku mogą deptać liderowi po piętach

Wszystkie sparingi i dotychczasowe dwa mecze ligowe Biało-Niebiescy rozegrali na wyjazdach. W ten piątek o 17.00, po raz pierwszy w tym roku wystąpią w Suwałkach, a ich rywalem będą Błękitni Stargard.

Ten przeciwnik szczególnie zalazł za skórę podopiecznym Dawida Szulczka. Jest bowiem jedynym, któremu u siebie udało się pokonać Wigry. W pozostałych wyjazdowych spotkaniach suwalska drużyna zanotowało 7 zwycięstw i 2 remisy.

Gorzej wiedzie się naszym na Zarzeczu. Ostatni raz na własnym boisku wygrali 10 października z Motorem Lublin (1:0). Potem kolejno zremisowali 0:0 z Chojniczanką, przegrali po 1:2 z Sokołem Ostróda i GKS-em Katowice (na zdjęciu) oraz zremisowali 1:1 z Olimpią Grudziądz. Na początku grudnia mieli zmierzyć się z Górnikiem Polkowice, ale ten mecz – z powodu zmrożonej, śliskiej płyty Stadionu Miejskiego – został odwołany.

- Dzisiaj pracownicy PEC-u włączyli system podgrzewania murawy – informuje Marek Wołągiewicz, dyrektor i wiceprezes Wigier.- Nawierzchnia była już odśnieżona, ale po niedzielnych opadach śniegu musimy znowu ją oczyszczać. Mam nadzieję, że będzie lepiej przygotowana od tej, na której graliśmy w minioną sobotę w Elblągu.

Mecz z Olimpią Elbląg zakończył się remisem 0:0, tydzień wcześniej Wigry wygrały 2:1 ze Zniczem w Pruszkowie. Dzięki zdobytym punktom zbliżyły się do Górnika Polkowice, który najpierw zremisował z Chojniczanką, a potem nieoczekiwanie uległ Stali Rzeszów oraz do prowadzącego GKS-u Katowice, który na własnym boisku sensacyjnie przegrał z outsiderem, Hutnikiem Kraków.

W ten weekend GieKSa pauzuje. Jeżeli Wigry pokonają Błękitnych, do lidera będą już traciły tylko 1 punkt. Łatwo nie będzie, ponieważ goście liczą na to, że już w Suwałkach w ich zespole zadziała efekt „nowej miotły”. Wczoraj klub ze Stargardu, po porażce 0:4 z KKS 1925 Kalisz, rozwiązał kontrakt z trenerem Tomaszem Grzegorczykiem, którego tymczasowo zastąpił Jarosław Piskorz.

W tym tygodniu drugoligowe mecze trwać będą już od środy. Tego dnia pogromca GKS-u Katowice, Hutnik Kraków w zaległym spotkaniu podejmie podbudowaną zwycięstwem nad Polkowicami druzynę Stali Rzeszów.

Wojciech Drażba

Fot. Miłosz Kozakiewicz

Zaległy mecz z rundy jesiennej z 17 kolejki:

środa, 10.03.

Hutnik Kraków - Stal Rzeszów 14:00

Zestaw par 21. kolejki:

czwartek, 11.03.

Motor Lublin - Olimpia Elbląg 19:30

piątek, 12.03.

Wigry Suwałki - Błękitni Stargard 17:00

Chojniczanka Chojnice - Olimpia Grudziądz 19:30

sobota, 13.03

Stal Rzeszów - Pogoń Siedlce 13:00

Śląsk II Wrocław - Garbarnia Kraków 13:00

Bytovia Bytów - Znicz Pruszków 16:00

KKS 1925 Kalisz - Skra Częstochowa 16:00

Sokół Ostróda - Górnik Polkowice 18:00

niedziela, 14.03.

Hutnik Kraków - Lech II Poznań 13:15

Pauza: GKS Katowice.

Tabela:

1.	GKS Katowice	19	41	39:20
2.	Górnik Polkowice	18	39	37:16
3.	Chojniczanka Chojnice	19	37	34:18
4.	Wigry Suwałki	18	37	27:15
5.	Skra Częstochowa	19	34	28:16
6.	KKS 1925 Kalisz	19	30	29:21
7.	Śląsk II Wrocław	19	28	28:26
8.	Sokół Ostróda	19	27	28:25
9.	Stal Rzeszów	18	27	27:24
10.	Motor Lublin	19	25	22:21
11.	Pogoń Siedlce	19	24	30:32
12.	Garbarnia Kraków	18	23	24:27
13.	Bytovia Bytów	19	21	25:28
14.	Olimpia Elbląg	19	20	24:30
15.	Lech II Poznań	19	18	29:36
16.	Błękitni Stargard	19	18	18:37
17.	Olimpia Grudziądz	19	17	16:32
18.	Znicz Pruszków	19	16	16:34
19.	Hutnik Kraków	18	16	23:42