Bytovia – Wigry 2:1. Zabrakło zimnej krwi

W ostatnim meczu w 2015 roku, drugim rundy rewanżowej, piłkarze suwalskich Wigier przegrali 1:2 w Bytowie z Bytovią. Suwalczanie utrzymali wprawdzie miejsce w bezpiecznej strefie, ale ich przewaga nad zespołem zajmującym 15. lokatę, zagrożoną barażami o utrzymanie się w I lidze, wynosi 2 punkty.

- Zagraliśmy dobry mecz, jestem zadowolony z zaangażowania zawodników, walki, ale nie z wyniku – mówi Zbigniew Kaczmarek, trener Wigier.-  Tak jak w dwóch poprzednich meczach (z Wisłą Płock i Stomilem), w Bytowie powinniśmy też zdobyć trzy punkty, a tym razem wracamy z zerem. Zamiast 9 oczek w ostatnich trzech meczach, mamy zaledwie dwa i wiosną nie będzie komfortu gry, a twarda walka o każdy punkt i utrzymanie się w I lidze.

Trener Wigier nie chciał wypowiadać się o pracy sędziów, których skrytykował nieoficjalny portal Bytovii.
- Popełniali błędy, ale w obie strony – twierdzi trener Wigier. – To nie sędziowie, a moi zawodnicy mieli cztery czy pięć doskonałych, stuprocentowych sytuacji, ale ich nie wykorzystali. Jeśli z dwóch metrów nie trafia się do pustej bramki, to nie można za to winić sędziego.

Inna sprawa to stan boiska, na którym rozgrywano mecz. Na zmrożoną, twardą płytę nasypano piasku, co nie tylko nie pozwalało na grę piłką, ale też znacznie utrudniało bieganie za nią.

Mecz zaczął się do mocnego uderzenia Wigier, które stworzyły doskonałą sytuację i powinny objąć prowadzenie. Zamiast strzelić gola, stracili go po kontrze. Drugi gol padł po kolejnej kontrze gospodarzy i zderzeniu w polu karnym. Suwalczanie oczekiwali rzutu wolnego dla nich, ale arbiter był innego zdania i podyktował rzut karny dla gospodarzy. Utrata drugiego gola nie załamała gości. Po zmianie stron Wigry rzuciły się do ataku. Miały kilka doskonałych sytuacji, ale przysłowiowy „dzień konia” miał bramkarz Bytovii. W końcówce udało się przebić przez „chiński mur” gospodarzy i  strzelić gola kontaktowego. Na pełne odrobienie strat zabrakło jednak czasu i odrobiny piłkarskiego szczęścia.
Może wiosną uśmiechnie się ono do piłkarzy Wigier?  

Wyniki i zestaw par 19. kolejki
Piątek, 28.11.
Chrobry Głogów - Flota Świnoujście  0:0
Zagłębie Lubin - Chojniczanka Chojnice  2:1
Sobota, 29.11
Bytovia Bytów- Wigry Suwałki  2:0
Gole: Surdykowski 11 i 40 (k) – Sernas 87
Olimpia Grudziądz - Termalica Bruk-Bet Nieciecza  0:2
Gole: Dariusz Kłus 18 (samobójczy), Tomasz Foszmańczyk 80
GKS Tychy - Stomil Olsztyn  0:1
Gol: Igor Skoba 6
GKS Katowice- Miedź Legnica  1:0
Gol: Przemysław Pitry 68
Niedziela, 30.11.
Dolcan Ząbki - Widzew Łódź  12:15
Sandecja Nowy Sącz - Arka Gdynia  12:30
Pogoń Siedlce - Wisła Płock  13:00

Tabela:

Poz.  1-2 awans do ekstraklasy
Poz. 15 baraż o pozostanie w I lidze
Poz. 16-18 spadek do II ligi