GKS Katowice - Wigry Suwałki 2:2. To się nazywa wypuścić okazję z rąk

Na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu Biało-Niebiescy prowadzili 2:0, kontrolowali mecz i już widzieli tylko trzypunktową stratę do wicelidera. Fatalną końcówką zaprzepaścili szansę na sukces.

Przed tygodniem, u siebie, Wigry przegrały z Hutnikiem Kraków po samobójczym golu w ostatniej akcji meczu. Teraz straciły gole w 88 minucie i w drugiej doliczonego czasu. Nie można mówić tylko o braku szczęścia.

Podopiecznym Dawida Szulczka na finiszu wyraźnie zabrakło sił. Może dlatego, że od początku dawali z siebie wszystko, starali się być bardzo blisko przeciwnika. W efekcie sami konstruowali akcje, zazwyczaj lewą stroną, kończone dośrodkowaniami aktywnego Daniela Liszki.

Wystarczy napisać, że w pierwszych 20 minutach Wigry biły aż pięć rzutów rożnych. Gospodarze zrewanżowali się dwiema groźnymi akcjami. Po pierwszej z nich Krystian Sanocki trafił w słupek bramki Hieronima Zocha, a w drugiej, po uderzeniu Adriana Błąda suwalski bramkarz sparował piłkę na poprzeczkę.

Piłkarzom suwalskiej drużyny nie udawało się tak poważnie zagrozić gospodarzom po ataku pozycyjnym, spóbowali więc szybszych akcji. Z powodzeniem, bo w ciągu 5 minut zadali GieKSie dwa zabójcze, wydawało się, ciosy.

W 37 minucie Patryk Mularczyk prostopadle zagrał do Kacpra Wełniaka, który lewą stroną wbiegł w pole karne i strzałem w kierunku dalszego słupka nie dał szans Bartoszowi Mrozkowi.

Trzy minuty przed przerwą było już 2:0 dla Wigier. Kamil Adamek zagrał na prawo do Cezarego Sauczka, ten popisał się dalekim przerzutem na lewą stronę. Daniel Liszka dośrodkował dokładnie na głowę Michała Żebrakowskiego, który precyzyjnym strzałem przy lewym słupku zdobył swojego drugiego gola w sezonie.

Niedługo po zmianie stron kontuzjowanego Michała Orzechowskiego zastąpił Paweł Gierach, pomocnik gospodarzy Marcin Urynowicz z wolnego po raz drugi obił poprzeczkę naszej bramki, ale Wigry panowały nad wydarzeniami na boisku.

Po godzinie gry Dawid Szulczek przeprowadził podwójną zmianę. Z boiska zdjął strzelców bramek - Kacpra Wełniaka i Michała Żebrakowskiego, a w ich miejsce wstawił Patryka Czułowskiego i Denisa Gojkę.

W 71 munucie sygnał do ataku dał stoper GieKSy Arkadiusz Jędrych, który został zatrzymany faulem ledwie dwa metry przed naszym polem karnym. Marcin Urynowicz tym razem zdecydował się na płaski strzał przy lewym słupku i tylko kapitalnej interwencji Hieronima Zocha Wigry zawdzięczają, że po stronie strat nadal miały zero.

Gospodarze atakowali niemrawo, jakby nie wierzyli, że uda się im uchronić przed porażką, ale z każdą akcją byli coraz bliżej naszej bramki.

Wigry cofnęły się na 20. metr i to się srodze na nich zemściło. W 88 munucie, po wrzucie z autu, zamieszanie w naszym polu karnym wykorzystał Grzegorz Janiszewski, który strzałem z bliska nie dał szans Hieronimowi Zochowi.  

Kontaktowa bramka dodała skrzydeł zawodnikom Rafała Góraka, a Dawid Szulczek nie zareagował, chociaż w zapasie miał jeszcze dwie zmiany. Pewnie nie chciał ryzykować zdrowiem Bartłomieja Babiarza,a nie zaufał Grzegorzowi Aftyce i Bartoszowi Gużewskiemu.

Sędzia doliczył 6 minut, a już w drugiej doliczonej munucie Wigry ratowały się faulem. Tym razem Marcin Urynowicz strzelił z wolnego nie do obrony - piłka wpadła niemal w okienko suwalskiej bramki. Niby z niczego, ale zrobiło się 2:2.

Teraz to Biało-Niebeiscy rzucili się do przodu i tuż przed końcowym gwizdkiem mogły znowu wyjść na prowadzenie. Strzał Patryka Czułowskiego zdołał jednak obronić Bartosz Mrozek, ktory wybil pilke przed siebie.

Remis nie mógł ucieszyć żadnej z drużyn. Wigry dały sobie wydrzeć zwycięstwo, do GKS-u Katowice, z ktorym jesienia przegraly 1:2 (na zdjęciu) nadal tracą 6 punktów i powoli muszą godzić się z koniecznością walki o awans w barażach.

Wicelider z Katowic, który po covidowej przerwie nie może wrócić na zwycięską ścieżkę, musi zaś czekać na to, co w niedzielę w Rzeszowie wywalczy depcząca mu po piętach Chojniczanka Chojnice. 

Wojciech Drażba

  eWinner  II LIGA.  

GKS Katowice - Wigry Suwałki 2:2

Bramki: 0:1 - Kacper Wełniak 37, 0:2 - Michał Żebrakowski 42, 1:2 - Grzegorz Janiszewski 88, 2:2 - Marcin Urynopwicz 90+2

Żółte kartki: Urynowicz, Jędrych - Grzelak, Wełniak. Sędziował: Robert Marciniak (Kraków).

Katowice: Bartosz Mrozek - Zbigniew Wojciechowski (63 Patryk Grychtolik), Arkadiusz Jędrych, Grzegorz Janiszewski,  Grzegorz Rogala, Krystian Sanocki (63 Danian Pawłas), Michał Gałecki (79 Bartosz Jaroszek), Marcin Urynowicz, Adrian Błąd,  Dominik Kościelniak (66 Arkadiusz Woźniak), Filip Kozłowski (79 Piotr Kurbiel).

Wigry: Hieronim Zoch - Michał Orzechowski (51 Paweł Gierach), Adrian Piekarski, Rafał Grzelak, Daniel Liszka, Cezary Sauczek, Wojciech Kamiński, Patryk Mularczyk, Kacper Wełniak (60 Denis Gojko), Kamil Adamek, Michał Żebrakowski (60 Patryk Czułowski).

Pozostałe wyniki  33. kolejki

Sobota, 15.05.  

Znicz Pruszków - Błękitni Stargard  0 : 2 (0:1)

Gole: Damian Niedojad 45 i 89

Żółte kartki: Mateusz Grudziński, Krystian Tabara – Hubert Krawczun, Michał Cywiński

Olimpia Grudziądz - Skra Częstochowa  2 : 0 (0:0)

Gole: Piotr Witasik 75, Jakub Nawrocki 87

Żółte kartki: Szymon Jarosz – Stanisław Muniak, Titas Milašius, Rafał Brusiło, Dawid Niedbała

Pogoń Siedlce - Garbarnia Kraków  1 : 2 (0:2)

Gole: Ishmael Baidoo 55 – Tomasz Kołbon 31, Daniel Morys 33

Żółte kartki: Krzysztof Danielewicz, Oskar Repka, Ivan Očenáš – Mateusz Duda, Marek Masiuda, Michał Feliks

Górnik Polkowice - Śląsk II Wrocław  2 : 2 (1:0)

Gole: Maciej Bancewicz 35, Mariusz Szuszkiewicz 71 – Adrian Bukowski 50, Maciej Pałaszewski 56 (z karnego)

Żółte kartki: Dominik Radziemski – Paweł Fediuk

Lech II Poznań - KKS 1925 Kalisz  2 : 0 (1:0)

Gole: Eryk Kryg 45, Karol Smajdor 72

Żółte kartki: Grzegorz Wojtkowiak, Adrian Laskowski, Filip Nawrocki, Artur Marciniak – Tomasz Hołota, Andrzej Kaszuba, Adrian Łuszkiewicz

Hutnik Kraków - Motor Lublin  5 : 0  (3:0)

Gole: Tomasz Wojcinowicz 9, Michał Kitliński 17, Abdallah Hafez 26, Sebastian Madejski 65 (samobójczy), Kamil Sobala 69 

Żółte kartki: Tomasz Wojcinowicz, Michał Kitliński, Abdallah Hafez – Filip Wójcik, Maksymilian Cichocki, Krzysztof Ropski, Kamil Kumoch 

Sokół Ostróda - Bytovia Bytów  1 : 1 (0:0)

Gole: Dawid Wolny 76 – Piotr Giel 58

Żółte kartki: Przemysław Lech, Oskar Krzyżak, Piotr Giel,Paweł Zawistowski

Czerwone kartki: Ratał Siemiaszko (Sokół, 19 min. za brutalny faul) – Przemysław Lech (Bytovia, 65 za drugą żółtą)  

Niedziela, 16.05.

Stal Rzeszów - Chojniczanka Chojnice  19:44

Pauza: Olimpia Elbląg.

Tabela: 

Pogoń została ukarana odjęciem trzech punktów za niedozwolone wspomaganie farmakologiczne zawodników w sezonie 2019/20.

Zestaw par 34. kolejki

środa, 19.05.

Skra Częstochowa - Znicz Pruszków  15:00

Wigry Suwałki - Lech II Poznań  16:00

Śląsk II Wrocław - Pogoń Siedlce  16:00

Garbarnia Kraków - Olimpia Grudziądz  17:00

Błękitni Stargard - Olimpia Elbląg  17:00

Bytovia Bytów - Hutnik Kraków  18:00

Motor Lublin - GKS Katowice  18:00

KKS 1925 Kalisz - Górnik Polkowice  18:00

Chojniczanka Chojnice - Sokół Ostróda  19:30

Pauza: Stal Rzeszów.

Zaległy mecz z 28. kolejki

Znicz Pruszków - Górnik Polkowice  26.05.

Czołówka strzelców:

20 goli – Kamil Wojtyra (Skra Częstochowa), 

19 goli – Dawid Wolny (Sokół Ostróda), 

18 goli – Sebastian Bergier (Śląsk II Wrocław),

15 goli – Piotr Giel (Bytovia Bytów),

14 goli – Szymon Skrzypczak (Chojniczanka Chojnice), Janusz Surdykowski (Olimpia Elbląg), Marcin Urynowicz (GKS Katowice),

13 goli – Eryk Sobków (Górnik Polkowice),

11 goli – Kamil Adamek (Wigry) Suwałki, Jose Embalo (Olimpia Grudziądz), Wojciech Reiman (Stal Rzeszów), Mariusz Szuszkiewicz (Górnik Polkowice),

10 goli – Mateusz Piątkowski (Górnik Polkowice),

Gole dla Wigier zdobyli:

11 – Kamil Adamek,

7 – Denis Gojko,

6 – Kacper Wełniak

4 – Cezary Sauczek 

3 – Paweł Gierach,

2 – Łukasz Bogusławski, Patryk Czułowski, Michał Żebrakowski 

1 – Bartłomiej Babiarz, Elso Brito, Patryk Mularczyk, Michał Orzechowski, Adrian Piekarski, Josip Šoljić,