Podochoceni sukcesem w Katowicach biało-niebiescy marzyli o odniesieniu drugiego zwycięstwa z rzędu, a nie udało się im nawet zremisować z Dolcanem Ząbki. Przed własną publicznością Wigry przegrały 0:1 przede wszystkim dlatego, że zagrały zbyt bojaźliwie.
- Gol padł po błędzie Michała Kopczyńskiego, który zachował się tak, jak cała drużyna, w której poczynaniach brakowało odwagi – uważa Zbigniew Kaczmarek, trener suwalczan. – Zagrał asekuracyjnie, do bramkarza i jego podanie przechwycił napastnik gości. Winę za porażkę ponosi cały zespół, który zagrał słabo, nie realizował przedmeczowych założeń.
Suwalczanie mieli zaprezentować się tak, jak w starciu z GieKSą, w którym imponowali odbiorem piłki i szybkimi, pomysłowymi kontratakami. Przed wspaniale dopingującą własną publicznością nie byli już w stanie tego powtórzyć. Narzekający na stłuczone żebra Tomasz Jarzębowski już po godzinie opuścił plac gry. Zarówno Kopczyński, jak i drugi środkowy pomocnik Maksims Rafalskis biegali zbyt blisko własnej bramki, grający wysokim pressingiem piłkarze z Ząbek natychmiast udaremniali rozwijanie akcji Sebastianowi Radzio czy Darvydasowi Sernasowi. Najlepsze z nielicznych okazji strzeleckich mieli skrzydłowi Karol Mackiewicz i Mateusz Żebrowski, a i oni zamiast uderzać z ostrego kąta na bramkę Dolcanu mogli podawać lepiej ustawionym kolegom.
- Po przechwycie brakowało dobrych rozwiązań – przyznaje Zbigniew Kaczmarek. – Brakowało odwagi w grze, zespół nie pokazał tego, na co go stać. Parę gorzkich słów padnie jeszcze podczas analizy meczu z Dolcanem, ale nie ma sensu, żeby zawodnicy za długo o nim rozmyślali. Muszą zacząć pozytywnie „nakręcać się” przed spotkaniem w Nowym Sączu. Tam chcemy się zrehabilitować.
Po ośmiu kolejkach spotkań suwalski beniaminek zajmuje 12. miejsce, Sandecja plasuje się o dwie pozycje niżej. U siebie Wigry wystąpiły już pięciokrotnie - wygrały z Zagłębiem Lubin, zremisowały ze Stomilem Olsztyn i Bytovią Bytów, przegrały z Olimpią Grudziądz i Dolcanem. Na obcych boiskach – po wygranej z GKS Katowice, remisie z Pogonią Siedlce i porażce z Chrobrym Głogów – biało-niebiescy wywalczyli cztery punkty. O kolejne trzy postarają się wzbogacić w niedzielę w Nowym Sączu.
Tabela:
1. |
Termalica Bruk-Bet Nieciecza |
8 |
22 |
21:7 |
2. |
Olimpia Grudziądz |
8 |
14 |
11:9 |
3. |
Zagłębie Lubin |
8 |
14 |
11:9 |
4. |
GKS Katowice |
8 |
13 |
13:10 |
5. |
Stomil Olsztyn |
8 |
13 |
9:7 |
6. |
Flota Świnoujście |
8 |
12 |
10:7 |
7. |
Dolcan Ząbki |
8 |
12 |
7:4 |
8. |
Wisła Płock |
8 |
12 |
12:10 |
9. |
Chrobry Głogów |
8 |
10 |
12:16 |
10. |
Chojniczanka Chojnice |
8 |
9 |
9:10 |
11. |
Miedź Legnica |
8 |
9 |
14:16 |
12. |
Wigry Suwałki |
8 |
9 |
6:8 |
13. |
Pogoń Siedlce |
8 |
7 |
8:8 |
14. |
GKS Tychy |
8 |
7 |
9:13 |
15. |
Sandecja Nowy Sącz |
8 |
7 |
8:11 |
16. |
Widzew Łódź |
8 |
7 |
6:9 |
17. |
Arka Gdynia |
8 |
6 |
10:15 |
18. |
Bytovia Bytów |
8 |
6 |
10:17 |
Poz. 1-2 awans do ekstraklasy
Poz. 15 baraż o pozostanie w I lidze
Poz. 16-18 spadek do II ligi
Zestaw par 9. kolejki
sobota, 20.09.
Miedź Legnica - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 14:45
Dolcan Ząbki - Bytovia Bytów 15:30
Widzew Łódź - Flota Świnoujście 16:00
GKS Tychy - Wisła Płock 16:30
Arka Gdynia - Chojniczanka Chojnice 17:30
GKS Katowice - Pogoń Siedlce 18:00
niedziela, 21.09.
Sandecja Nowy Sącz - Wigry Suwałki 12:15
Chrobry Głogów - Stomil Olsztyn 12:30
Olimpia Grudziądz - Zagłębie Lubin 16:30